Wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy należy traktować jak odszkodowanie za szkodę poniesioną przez pracownika po utracie wynagrodzenia wskutek niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę. Jego wysokość powinna odpowiadać zatem pensji, którą pracownik otrzymywałby, gdyby w tym czasie normalnie świadczył pracę. Tak orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z 21 kwietnia 2015 r., sygn. akt II PK 151/14.
Pracownik twierdząc, że otrzymane przez niego wypowiedzenie umowy o pracę jest niezgodne z prawem złożył pozew do sądu. W pozwie wniósł o zasądzenie wynagrodzenia za cały czas pozostawania bez pracy oraz przywrócenie do pracy. Pracownik ten, w trakcie pozostawania bez zatrudnienia otrzymywał odszkodowanie z umowy o zakazie konkurencji i świadczenie rehabilitacyjne z ZUS, a także prowadził działalność gospodarczą, z której uzyskiwał przychód.
Sąd rejonowy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu i wyrokiem przywrócił pracownika do pracy i zasądził na jego rzecz wynagrodzenie za cały okres pozostawania bez pracy, pomniejszone jednak o wysokość wypłaconego mu w tym czasie odszkodowania z umowy o zakazie konkurencji i świadczenia rehabilitacyjnego oraz o wartość przychodów uzyskiwanych z działalności gospodarczej. Pracodawca wniósł apelację do sądu okręgowego od powyższego wyroku. Sąd okręgowy zmienił wyrok sądu I instancji uznając, że uzasadnione było wyłącznie pomniejszenie wynagrodzenia o wartość świadczenia rehabilitacyjnego, natomiast pomniejszanie świadczenia o odszkodowanie z zakazu konkurencji oraz o przychody uzyskiwane z działalności gospodarczej było nieuzasadnione. Pracodawca złożył skargę kasacyjną na orzeczenie sądu II instancji.
Sąd Najwyższy rozpoznając skargę kasacyjną podkreślił, że “wynagrodzenie za cały pozostawania bez pracy” oznacza przyznanie prawa do pełnego wynagrodzenia za taki okres, w którym pracownik miałby prawo do wynagrodzenia, gdyby pozostawał w rozwiązanym stosunku pracy. Z tego względu uzasadnione jest jego pomniejszenie o wartość świadczeń z ubezpieczenia społecznego wypłacanych pracownikowi w okresie pozostawania bez pracy. Jednocześnie Sąd Najwyższy zwrócił uwagę na fakt, że okres pozostawania bez pracy należy rozumieć jako czas, w którym pracownik pozostaje poza prawnym stosunkiem pracy z danym pracodawcą, ale jednocześnie jest w tym czasie zdolny i gotowy do wykonywania pracy. Nie są zatem okresem pozostawania bez pracy wszystkie okresy, w których pracownik co prawda pozostaje poza stosunkiem pracy z danym pracodawcą, ale jest w tym czasie niezdolny do pracy. Świadczenia z ubezpieczenia społecznego, tj. zasiłek chorobowy i świadczenie rehabilitacyjne przysługują pracownikowi zamiast wynagrodzenia – w razie przywrócenia do pracy pracownik może jedynie domagać się wyrównania świadczeń do wysokości potencjalnego odszkodowania, nie może zaś skutecznie żądać zsumowania tych roszczeń. W najprostszy sposób można stwierdzić, że skoro pracownik jest niezdolny do pracy, to nawet gdyby pozostawał w stosunku pracy, nie otrzymywałby za ten okres wynagrodzenia.
Radca Prawny
Martyna Janikowska
tel.: 792 782 082