Nowa ustawa o nieletnich

A dokładniej ustawa o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich.

Dnia 5 kwietnia 2022 r. Rada Ministrów przyjęła przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt nowej ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich z 20 lipca 2021 r. Ustawa ta zastąpić ma dotychczas obowiązującą ustawę o postępowaniu w sprawach nieletnich. Skierowany do Sejmu projekt ustawy, wraz z uzasadnieniem i projektami rozporządzeń miał ponad 900 stron. Dnia 9 czerwca 2022 r. ustawa została uchwalona przez Sejm. Następnie trafi do Senatu. Ustawa ma wejść w życie z dniem 01 września 2022 r.

Potrzeba zmian obecnie obowiązującej ustawy jest konieczna

Obwiązująca ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich pochodzi z 1982 roku, jest niespójna, nastręcza wiele problemów sądom rodzinnym i ze względu na swoją archaiczność nie wspiera odpowiednio resocjalizacji młodzieży. Nowe przepisy powinny być dostosowane do dzisiejszych potrzeb i standardów pedagogiki i psychologii. Ponadto przepisy dotyczące nieletnich powinny być dostosowane do standardów prawa międzynarodowego, gwarantującego dzieciom odpowiednią ochronę prawną. Jednocześnie nowe przepisy powinny zapewnić odpowiednie środki i sposoby reagowania, jeśli nieletni popełnią wykroczenie, przestępstwo lub są zdemoralizowani. Nowa ustawa powinna również chronić pokrzywdzonego czynem nieletniego sprawcy i zapewnić pokrzywdzonemu możliwość ochrony swoich praw przed sądem rodzinnym. Tyle w teorii – co więc w praktyce?

W zakładzie poprawczym do 24-tego roku życia

Na mocy ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich ma zostać wprowadzona możliwość orzekania przez sąd rodzinny wobec nieletnich, którzy dopuścili się najcięższych czynów karalnych, przedłużenia wykonywania środka poprawczego po ukończeniu przez nieletniego 21 lat do maksymalnie 24-tego roku życia. Nieletni sprawcy najpoważniejszych przestępstw, takich jak zabójstwo, gwałt, pedofilia, będą obligatoryjnie trafiać do zakładów poprawczych. Ma zostać w tym celu utworzony specjalny zakład poprawczy dla osób, które osiągnęły ten wiek. Decyzję o przedłużeniu pobytu w zakładzie poprawczym będzie podejmował sąd rodzinny. W przypadku orzeczeń za najcięższe przestępstwa, sąd rodzinny będzie mógł od razu wskazać, że nieletni powinien przebywać w zakładzie poprawczym do 24-tego roku życia. Każdą osobę, która opuszcza zakład poprawczy, sąd będzie mógł objąć nadzorem kuratora, zobowiązać do kontynuowania terapii psychologicznej/uzależnień. Będzie o to mógł wnioskować dyrektor zakładu poprawczego, albo taki obowiązek może orzec sąd z urzędu, jeśli będzie miał wątpliwości co do stopnia jej resocjalizacji. Wychowankowie powyżej 21-ego roku życia będą poddawani resocjalizacji w nowym rodzaju zakładów poprawczych dla nieletnich, którzy ukończyli 21 lat.

Nowe ośrodki wychowawcze – tzw. okręgowe ośrodki wychowawcze

Zgodnie z treścią nowej ustawy ma powstać nowy rodzaj placówek dla trudnej młodzieży — okręgowe ośrodki wychowawcze. W katalogu środków możliwych do zastosowania wobec nieletnich będą one niejako pomiędzy Młodzieżowymi Ośrodkami Wychowawczymi a zakładami poprawczymi. O umieszczeniu nieletniego w takiej placówce zdecyduje sąd rodzinny. Mają do nich trafiać osoby, które ukończyły 13-stu lat i popełniły czyn karalny (przestępstwo) lub są wysoko zdemoralizowane, a stosowane wobec nich środki resocjalizacji nie przynoszą efektów (np. dopuszczają się licznych ucieczek z MOW-ów). Zgodnie z proponowanymi zmianami, w pewnych sytuacjach sąd rodzinny będzie musiał obligatoryjnie orzec umieszczenie nieletniego w zakładzie poprawczym np. zgodnie z art. 15 § 2. Chodzi o takie sytuacje, w których nieletni dopuścił się czynów karalnych określonych w Kodeksie karnym i tak: art. 134 (zamach na życie prezydenta) art. 148 § 1, 2 lub 3 (zabójstwo, zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, więcej niż jednej osoby), art. 156 § 1 lub 3 (ciężki uszczerbek na zdrowiu), art. 163 § 1 lub 3 (sprowadzenie zdarzenia powszechnie niebezpiecznego – np. pożar), art. 166 (zawładnięcie samolotem lub statkiem), art. 173 § 1 lub 3 (katastrofa w ruchu lądowym), art. 197 § 3 lub 4 (zgwałcenie, zgwałcenie ze szczególnym okrucieństwem), art. 223 § 2 (czynna napaść na funkcjonariusza publicznego, ale jeśli efektem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu), art. 252 § 1 lub 2 (wzięcie zakładnika).
Będzie istniała jednak możliwość argumentowania na korzyść nieletniego. Taką możliwość daje art. 15 § 3. Natomiast będzie trzeba dobrze uzasadnić stanowisko. Sąd rodzinny będzie mógł zastosować środek wychowawczy, jeżeli sposób i okoliczności popełnienia czynu karalnego, właściwości i warunki osobiste nieletniego, jego postawa i zachowanie uzasadniają przypuszczenie, że środek wychowawczy okaże się skuteczny lub rokuje jego resocjalizację. Będzie trzeba wykazać, że nieletni posiada niejako pozytywną prognozę kryminologiczną na przyszłość.

Zwiększenie możliwości dyrektorów placówek oświatowych 

Dyrektorzy szkół dostaną możliwość zastosowania wobec nieletniego określonych środków oddziaływania wychowawczego bez zawiadamiania organów takich jak Policja czy sąd rodzinny. Wyjątkiem będą przestępstwa ścigane z urzędu i przestępstwa skarbowe – w tych przypadkach nadal pozostanie wyłączna właściwość sądu rodzinnego. Nowe przepisy dotyczyć mają jedynie czynów karalnych niebędących ściganymi z urzędu przestępstwami. Nieletni może być karany przez dyrektora szkoły za wykroczenia (nowa ustawa będzie dotyczyć wszystkich wykroczeń z kodeksu wykroczeń, a nie tylko kilku, enumeratywnie wymienionych), których dopuścił się na terenie szkoły.
Dyrektor szkoły będzie mógł zastosować względem nieletniego następujące środki:
– pouczenie,
– ostrzeżenie ustne albo ostrzeżenie na piśmie,
– zobowiązanie do przeproszenia pokrzywdzonego,
– zobowiązanie do przywrócenia stanu poprzedniego,
– zobowiązanie do wykonania określonych prac porządkowych na rzecz szkoły, określonych w ustalonym przez dyrekcję katalogu.
Zastosowanie któregokolwiek z tych środków będzie możliwe jedynie po uzyskaniu zgody od rodziców lub opiekunów nieletniego oraz od niego samego. Jeśli taka zgoda nie zostanie wyrażona, dyrektor będzie miał obowiązek zawiadomić sąd rodzinny.
Rozwiązanie to może budzić wątpliwości, gdyż dyrektorzy będą mogli karać nieletnich w sposób, w jaki dotychczas mógł to robić wyłącznie sąd rodzinny.

Minimalny wiek odpowiedzialności za demoralizację

W treści obecnie obowiązującej ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich nie była określona granica wieku osoby odpowiedzialnej za demoralizację. Ustawa o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich ma tę granicę ustalić na poziomie 10 lat. Przedstawiciele Ministerstwa wskazywali, że „dziś w ustawie nie ma zapisu o minimalnym wieku takiej osoby, zatem przed sądem mogą stanąć nawet dzieci sześcioletnie, które ukradną w sklepie batonik czy pobiją się z kolegami”. Natomiast czyny zabronione, których dopuścił się nieletni między 10-tym a 13stym rokiem życia, będą mogły zostać rozpoznawane w ramach postępowania o demoralizację, jednak nieletni w tym wieku nie będą mogli trafiać do zakładów poprawczych.

Powstanie dwóch nowych komisji

Pierwszą z nich ma być komisja do spraw kierowania nieletnich do młodzieżowego ośrodka wychowawczego. Zadaniem komisji ma być ustalanie dla nieletnich ośrodka, który zapewni im odpowiednie dla nich oddziaływania wychowawcze i resocjalizacyjne, przy uwzględnieniu ich potrzeb edukacyjnych i deficytów rozwojowych.
W przypadku problemów ze zdrowiem psychicznym nieletniego powołana zostanie komisja do spraw środka leczniczego dla nieletnich, która będzie miała wskazywać sądom placówkę terapeutyczną, odpowiednią dla danego przypadku. Wcześniej obowiązek ten obciążał sądy rodzinne, co zazwyczaj znacznie opóźniało moment otrzymania przez nieletniego odpowiedniej pomocy. Celem jest więc wprowadzenie organu odpowiedzialnego za wskazywanie odpowiedniego dla nieletniego zakładu leczniczego. „Powołana przez ministra właściwego do spraw zdrowia komisja do spraw środka leczniczego dla nieletnich będzie organem pomocniczym dla sądu rodzinnego na etapie wykonywania środka leczniczego orzeczonego wobec nieletniego”.

Utworzenie ośrodków dla nieletnich matek z dziećmi

W zakładach poprawczych, młodzieżowych ośrodkach wychowawczych i schroniskach dla nieletnich poddawane są resocjalizacji, wraz z innymi nieletnimi, również nieletnie, które zostały matkami. Zgodnie z ustawą o ośrodkach wychowawczych, zakładach poprawczych i schroniskach dla młodzieży mają zostać utworzone specjalne oddziały dla nieletnich wychowanek, które zostały matkami i wyraziły chęć opieki nad własnym małoletnim dzieckiem. Wcześniej w przypadkach przebywania nieletniej w którejś z takich placówek, matka i dziecko były rozdzielane. Takie dziecko albo zostawało pod opieką ojca, albo trafiało do pieczy zastępczej, a czasem do adopcji. Nowe rozwiązanie postulowane było przez praktyków prawa od lat. Na mocy nowej ustawy matki mają być wraz z dziećmi w osobnych ośrodkach. Ustawa daje wyłącznie nieletniej matce – niezależnie od tego, czy ma ograniczoną, czy pełną zdolność do czynności prawnych – legitymację czynną do złożenia wniosku o umieszczenie dziecka wraz z nią w młodzieżowym ośrodku wychowawczym, okręgowym ośrodku wychowawczym, zakładzie poprawczym lub w schronisku dla nieletnich. Złożenie takiego wniosku przez nieletnią, która nie będzie miała pełnej zdolności do czynności prawnych nie będzie wymagało potwierdzenia przez jej przedstawiciela ustawowego.

Szersze poszanowanie praw nieletniego

W nowej ustawie znajdą się zapisy, dzięki którym prawa wolności i godności nieletniego mają być poszanowane, nawet jeśli popełnił on czyn karalny lub jest zdemoralizowany.
Do takich praw należą:
– prawo do obrony już od pierwszej czynności z udziałem nieletniego.
– poszerzenie przesłanek do wyznaczenia nieletniemu obrońcy z urzędu, szczególnie jeśli zostanie wobec niego zastosowany tymczasowy środek zmiany pobytu (np. umieszczenie w ośrodku),
– prawo do złożenia zażalenia za zatrzymanie, przeprowadzenie kontroli osobistej i użycie przymusu bezpośredniego,
– określenie zasad kontroli osobistej, kontroli korespondencji i przeprowadzania badań na obecność substancji psychoaktywnych.

Obrońca z urzędu łatwiej dostępny

Nieletni będą mieć prawo do pomocy obrońcy od początku jakichkolwiek czynności z ich udziałem, np. umieszczenia w młodzieżowym ośrodku wychowawczym lub zakładzie leczniczym oraz w razie uzasadnionego podejrzenia dopuszczenia się przez nieletniego czynu zabronionego. Nieletni, których nie stać na obrońcę z wyboru, skorzystają z pomocy obrońcy z urzędu. Będzie on wyznaczany przez sąd rodzinny po stwierdzeniu zaistnienia określonych przesłanek.

Brak zmiany statusu procesowego pokrzywdzonego

Brak jest zmian dotyczących pokrzywdzonego czynem nieletniego sprawcy. Pokrzywdzony nie uzyskał statusu strony postępowania, nie jest więc czynnym uczestnikiem postępowania w sprawie nieletniego. Pokrzywdzony nadal nie będzie mógł składać wniosków dowodowych przed sądem rodzinnym, nie będzie mógł zaskarżać orzeczeń sądu rodzinnego.

Od kiedy nowe przepisy zaczną obowiązywać

Nowe przepisy mają wejść w życie od nowego roku szkolnego, czyli od 1 września 2022 roku.

Stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich

Uwagi do projektu nowej ustawy zgłaszało m.in. Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. Rzecznik zwracał uwagę, m.in. że istotne jest, aby w pracach nad kształtem ustawy:
– rozróżnić środki wychowawcze na nieizolacyjne oraz izolacyjne (umieszczenie w ośrodku wychowawczym),
– określić, że stosowanie środka o charakterze izolacyjnym może być orzeczone dopiero po wykazaniu, że prawidłowo wykonywane środki o charakterze nieizolacyjnym nie były skuteczne,
– podnieść granicę wiekową umożliwiającą orzeczenie środka wychowawczego o charakterze izolacyjnym względem pozostałych (nieizolacyjnych) środków.
Zgłaszane były również zastrzeżenia do planu stworzenia nowego typu placówki dla nieletnich – Okręgowego Ośrodka Wychowawczego, do którego mieliby trafiać nieletni stwarzający szczególne problemy wychowawcze lub przejawiający znaczny stopień demoralizacji. W praktyce jednak regulacje dotyczące tego typu placówki dopuszczają, aby w szczególnie uzasadnionych przypadkach kierować do nich nieletnich, którzy popełnili jedynie wykroczenia lub wykroczenia skarbowe.

Istnieją wątpliwości

Za pozytywne należy uznać, że ustawa z 1982 roku odchodzi do lamusa. Jednak wiele jej zapisów pozostanie w mocy, gdyż nie zostało zmienionych. Procedura przed sądem rodzinnym w zasadzie nie uległa zmianie. Nie została wprowadzona obrona obligatoryjna dla nieletniego, pozycja procesowa pokrzywdzonego nie uległa zmianie. Procedura przed sądem rodzinnym nadal jest „mieszana” – częściowo zaczerpnięta z kodeksu postępowania cywilnego a częściowo z kodeksu postępowania karnego. Wobec czego niejako 'stare’ problemy pozostają aktualne.
Część zmian należy poczytywać na korzyść np. wprowadzenie ośrodków dla nieletnich matek z dziećmi, granicę wiekową odpowiedzialności nieletnich, poszerzenie przesłanek do wyznaczenia nieletniemu obrońcy z urzędu, wprowadzenie prawa do złożenia zażalenia za zatrzymanie, na przeprowadzenie kontroli osobistej i użycie przymusu bezpośredniego względem nieletniego, określenie zasad kontroli osobistej, kontroli korespondencji i przeprowadzania badań na obecność substancji psychoaktywnych. Natomiast budzi wątpliwości wprowadzenie tzw. okręgowych ośrodków wychowawczych, możliwość przebywania w zakładzie poprawczym do 24-tego roku życia, możliwość karania przez dyrektora szkoły w zakresie w jakim dotychczas mógł karać nieletniego sąd rodzinny, granica wiekowa ustalona na poziomie 10 lat a nie np. 12 czy 13. Ponadto niedosyt pozostaje w zakresie braku zmian przepisów dotyczących pokrzywdzonego i możliwości realizowania jego praw w postępowaniu z nieletnimi, brak wprowadzenia obrony obligatoryjnej od początku postępowania z nieletnim.

Radca prawny

Alicja Kaszta

tel.: 608 436 324

Czytaj więcej

Transgraniczne uprowadzenia rodzicielskie – Konwencja Haska – jak wygląda postępowanie?

Sprawy często pojawiające się na terenie Opolszczyzny to właśnie sprawy prowadzone na podstawie tzw. Konwencji Haskiej tj. Konwencji dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę sporządzonej w Hadze dnia 25 października 1980 r. (Dz. U. z dnia 25 września 1995 r.).

Ze względu na fakt, iż Świat stał się bardzo mały i dużo jest związków składających się z partnerów z innych Państw, nastała potrzeba by uregulować kwestie dotyczące miejsca zamieszkania dziecka/dzieci par rozstających się i opuszczających kraj dotychczasowego zamieszkania.

Zmiana miejsca zamieszkania dziecka wymaga zgody drugiego rodzica. Natomiast bywają sytuacje, w których rodzic nie czeka bądź nie umie dojść do porozumienia z drugim rodzicem dziecka i opuszcza kraj dotychczasowego zamieszkania.

Co wówczas może zrobić rodzic pozostający w dotychczasowym kraju? Co może zrobić rodzic, który wyjechał i który planuje ułożyć życie swoje i dziecka w innym kraju?

Czy zaistniało uprowadzenie rodzicielskie? Co to w ogóle jest uprowadzenie rodzicielskie? Na powyższe pytania postaram się udzielić odpowiedzi poniżej.

Istotne jest, iż dnia 27.08.2018 r. weszła w życie ustawa z 26 stycznia 2018 r. o wykonywaniu niektórych czynności organu centralnego w sprawach rodzinnych, chodzi o sprawy objęte Konwencją Haską normującą transgraniczne uprowadzenia rodzicielskie. Od 27 sierpnia 2018 r. tymi sprawami zajmują się odpowiednio przeszkoleni sędziowie rodzinni, orzeczenie w sprawie zapada w przeciągu 6 tygodni od czasu złożenia wniosku, a dziecko do czasu uprawomocnienia wyroku ma pozostawać w Polsce. Istnieje też możliwość wniesienia kasacji od orzeczeń sądów II instancji.

W sytuacji, gdy rodzic uzna, że doszło do uprowadzenia dziecka za granicę, czyli drugi rodzic wywiózł dziecko bez zgody, może skorzystać z procedury przewidzianej Konwencją Haską i złożyć wniosek do organu centralnego o nakazanie powrotu dziecka do kraju, w którym dotychczas zamieszkiwało.
Natomiast są wyjątki od powyższej reguły. Mimo iż rodzic wyjechał z dzieckiem bez zgody drugiego rodzica, nie doszło do uprowadzenia dziecka. Są sytuacje, gdzie wyjazd rodzica z dzieckiem jest spowodowany dobrem dziecka i pozostaje zgodny z dobrem dziecka.
Bardzo różne są sytuacje życiowe dzieci i ich rodziców, więc w pierwszej kolejności należy badać, czy doszło w ogóle do uprowadzenia dziecka, jeżeli formalnie doszło, to należy zbadać, czy powrót dziecka do kraju ostatniego miejsca zamieszkania jest zgodny z dobrem dziecka i czy nie wyrządzi on szkody dla zdrowia psychicznego dziecka, jego rozwoju, bądź spowoduje sytuację nie do zniesienia.

Ustawa, o która weszła w życie w sierpniu 2018 r., co do zasady wprowadza zakaz wydawania dziecka z terytorium Polski do czasu uprawomocnienia się orzeczenia sądu. Przez 28 lat przepisy Konwencji Haskiej nie były dostosowane do przepisów obowiązujących w Polsce. Sędziowie mieli wiele problemów z rozstrzyganiem tego rodzaju spraw. Często zdarzało się, że na podstawie Konwencji, dzieci były przekazywane do krajów, z których rodzic uciekł z dziećmi. Co do zasady sądy nie badały dogłębnie sytuacji życiowej dziecka w kraju, z którego wyjechało i z jakich przyczyn dziecko kraj ten opuściło. Z czasem orzecznictwo stało się bardziej przychylne osobom uciekającym zza granicy i rozpoznawano sprawy kompleksowo, biorąc pod uwagę sytuacje małoletnich dzieci w Polsce i więzi emocjonalne łączące małoletnie dzieci z rodzicami oraz rozpatrywano sprawy pod kątem – czy powrót dziecka nie wyrządzi dla nich szkody oraz czy spowoduje sytuację nie do zniesienia. Przez 28 lat nie było przepisów szczegółowych, wprowadzających odpowiednio do polskiego systemu prawa Konwencję Haską. Był to problem spoczywający wyłącznie na sądach orzekających.

Ministerstwo Sprawiedliwości podaje, że z roku na rok do sądów trafia coraz więcej spraw o wydanie dziecka z Polski. W 2014 roku było ich 59, w 2015 – 89, w 2016 – 95, w 2017 – 122. Aby nie dochodziło do szkodzących dzieciom sytuacji, ustawa wprowadziła wiele nowych rozwiązań, mających na celu w szczególności przyspieszenie postępowania i prawidłowe rozpoznanie sprawy pod kątem dobra dziecka i oczekiwań dziecka.

Obecnie, od dnia 27.08.2018 r. obowiązuje ustawa o wykonywaniu niektórych czynności organu centralnego w sprawach rodzinnych. Ustawa zakłada, że:

• Wnioskami o wydanie z Polski dzieci zajmie się w pierwszej instancji 11 sądów okręgowych z wyspecjalizowanymi sędziami, którzy orzekali w sprawach rodzinnych i w sprawach z Konwencji Haskiej,

• Właściwym do rozpoznania sprawy jest Sąd Okręgowy. Sąd Okręgowy, będzie musiał rozpoznać sprawę w ciągu sześciu tygodni. Instancją odwoławczą stanie się Sąd Apelacyjny w Warszawie. Termin jest instrukcyjny, więc nie zawsze jest dotrzymany.

• Ustawa wprowadza także skargę kasacyjną od orzeczeń w sprawach o odebranie osoby podlegającej władzy rodzicielskiej lub pozostającej pod opieką, prowadzonych w trybie Konwencji Haskiej z 1980 roku o cywilnych aspektach uprowadzenia dziecka za granicę. Skargę Kasacyjną do Sądu Najwyższego będą mogli wnieść: Prokurator Generalny, Rzecznik Praw Obywatelskich lub Rzecznik Praw Dziecka. Dotychczas nie było możliwości wniesienia skargi kasacyjnej w tych sprawach w ogóle.

• Istnieje przymus radcowski i adwokacki w sprawach o wydanie dziecka za granicę. Oznacza to, że toczące spór strony muszą posiadać profesjonalnych pełnomocników albo radcy i adwokaci zostaną wyznaczani z urzędu.

• Sądy mają z urzędu obowiązek pisemnego uzasadniania swych postanowień.

• W przypadku zlecanych przez sądy opinii, biegli mają obowiązek sporządzania ich niezwłocznie.

• Przynajmniej do czasu rozprawy apelacyjnej, dziecko pozostanie w Polsce, bowiem orzeczenia zapadajace w trybie Konwencji Haskiej o wydanie dziecka są wykonalne dopiero po uprawomocnieniu.

Zmiany zasadniczo są lepsze. Sądy będą mogły dokładniej przeanalizować sprawę dzieci. A dzieci nie będą od razu odsyłane za granicę, często bez rodzica, z którym przyjechały do Polski. Czas pokaże, jak ustawa będzie funkcjonowała w praktyce. Założenia są co do zasady dobre i oczekiwane zarówno przez społeczeństwo jak i sądy. Dotychczas były ogromne trudności z prawidłowym rozpoznaniem spraw z Konwencji. Orzecznictwo stało się w ostatnich latach bardziej przychylne dzieciom, jednak w dalszym ciągu zdarzają się bezzasadne nakazy powrotów dzieci do krajów, skąd przyjechały do Polski.

Nasza Kancelaria świadczy pomoc prawną w sprawach rozwodowych, rodzinnych i w sprawach z Konwencji Haskiej. Gdyby była potrzeba zasięgnięcia porady prawnej bądź ustanowienia pełnomocnika do prowadzenia sprawy, zapraszamy do kontaktu. Każda sprawa traktowana jest indywidualnie, gdyż nie ma dwóch tożsamych przypadków.

Radca prawny

Alicja Kaszta

tel.: 608 436 324

Czytaj więcej

Uprowadzenia rodzicielskie w świetle nowej ustawy

Dnia 27.08.2018 r. weszła w życie ustawa z 26 stycznia 2018 r. o wykonywaniu niektórych czynności organu centralnego w sprawach rodzinnych, chodzi o sprawy objęte Konwencją Haską normującą transgraniczne uprowadzenia rodzicielskie. Od 27 sierpnia tymi sprawami mają zajmować się odpowiednio przeszkoleni sędziowie rodzinni, orzeczenie w sprawie ma zapadać w przeciągu 6 tygodni od czasu złożenia wniosku, a dziecko do czasu uprawomocnienia wyroku ma pozostawać w Polsce. Nowością będzie też możliwość wniesienia kasacji od orzeczeń sądów II instancji.

Takie założenia w skrócie można przypisać wchodzącej w życie ustawie. Jednak problemowi należy przyjrzeć się głębiej i przeanalizować poszczególne rozwiązania.

Ustawa, co do zasady wprowadza zakaz wydawania dziecka z terytorium Polski do czasu uprawomocnienia się orzeczenia sądu. Przez 28 lat przepisy Konwencji Haskiej nie były dostosowane do przepisów obowiązujących w Polsce. Sędziowie mieli wiele problemów z rozstrzyganiem tego rodzaju spraw. Często zdarzało się, że na podstawie Konwencji, dzieci były przekazywane do krajów, z których rodzic uciekł z dziećmi. Z czasem orzecznictwo stało się bardziej przychylne osobom uciekającym zza granicy i rozpoznawano sprawy kompleksowo, biorąc pod uwagę sytuacje małoletnich dzieci w Polsce i więzi emocjonalne łączące małoletnie dzieci z rodzicami. Przez 28 lat nie było przepisów szczegółowych, wprowadzających odpowiednio do polskiego systemu prawa Konwencję Haską. Był to problem spoczywający wyłącznie na sądach orzekających.

Ministerstwo Sprawiedliwości podaje, że z roku na rok do sądów trafia coraz więcej spraw o wydanie dziecka z Polski. W 2014 roku było ich 59, w 2015 – 89, w 2016 – 95, w 2017 – 122. Aby nie dochodziło do szkodzących dzieciom sytuacji, ustawa wprowadza wiele nowych rozwiązań (dane ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości).

Obecnie obowiązuje ustawa o wykonywaniu niektórych czynności organu centralnego w sprawach rodzinnych, która weszła w życie dnia 27.08.2018 r. Jej główne założenia przedstawione są poniżej:

• Wnioskami o wydanie z Polski dzieci zajmie się w pierwszej instancji 11 sądów okręgowych z wyspecjalizowanymi sędziami, którzy orzekali w sprawach rodzinnych i w sprawach z Konwencji Haskiej,

• Sąd Okręgowy, będzie musiał rozpoznać sprawę w ciągu sześciu tygodni. Instancją odwoławczą stanie się Sąd Apelacyjny w Warszawie. Termin jest instrukcyjny, więc zapewne nie zawsze będzie dotrzymany. Jeżeli tylko jeden Sąd będzie sądem odwoławczym, na pewno wydłuży się czas rozpoznania sprawy,

• Ustawa wprowadza także Skargę Kasacyjną od orzeczeń w sprawach o odebranie osoby podlegającej władzy rodzicielskiej lub pozostającej pod opieką, prowadzonych w trybie Konwencji Haskiej z 1980 roku o cywilnych aspektach uprowadzenia dziecka za granicę. Skargę Kasacyjną do Sądu Najwyższego będą mogli wnieść: Prokurator Generalny, Rzecznik Praw Obywatelskich lub Rzecznik Praw Dziecka. Dotychczas nie było możliwości wniesienia skargi kasacyjnej w tych sprawach. Uważam, że możliwość wniesienia kasacji powinna również przysługiwać stronie reprezentowanej przez profesjonalnego pełnomocnika, nie wyłącznie instytucjom i Prokuratorowi Generalnemu. Uważam to za duże ograniczenia, ale dobrze, że możliwość w ogóle się pojawiła,

• Przyspieszeniu postępowania ma służyć wprowadzenie, przymusu radcowskiego i adwokackiego w sprawach o wydanie dziecka za granicę. Oznacza to, że toczące spór strony będą musiały posiadać profesjonalnych pełnomocników albo radcy i adwokaci zostaną wyznaczani z urzędu. Fachowe pełnomocnictwo usprawni prowadzenie spraw,

• Ustawa wprowadza możliwość, aby w postępowaniu przed Ministrem Sprawiedliwości zagraniczny wnioskodawca mógł być reprezentowany przez pełnomocnika. Ustanowienie profesjonalnego pełnomocnika przebywającego w Polsce służyć będzie sprawnemu rozpatrzeniu wniosku,

• Sądy będą miały z urzędu obowiązek pisemnego uzasadniania swych postanowień. Nie wystarczy uzasadnienie ustne, a pisemne tylko na wniosek. Wprowadzenie obligatoryjnych uzasadnień na piśmie ma istotne znaczenie ze względu na konieczność zapoznania się z argumentami polskiego sądu przez zagraniczne instytucje, które uczestniczą w sporze o dziecko. Sprawa szybciej będzie mogła zostać rozpoznana w drugiej instancji,

• W przypadku zlecanych przez sądy opinii, biegli będą mieli obowiązek sporządzania ich niezwłocznie, a zatem przed innymi sprawami,

• Przynajmniej do czasu rozprawy apelacyjnej, dziecko pozostanie w Polsce, bowiem orzeczenia w trybie Konwencji Haskiej o wydanie dziecka będą wykonalne dopiero po uprawomocnieniu. Dotąd postanowienia sądów w sprawach dotyczących zwrotu dzieci mogły być wykonywane z chwilą ich ogłoszenia, a więc już po pierwszej instancji, choć Konwencja Haska wcale tego nie wymaga,

• Uproszczona i przyśpieszona zostanie procedura w przypadkach, gdy władze innych krajów oddzieliły dzieci od polskich rodziców, ale zgadzają się, by trafiły one do Polski pod pieczę bliskich krewnych bądź rodziny zastępczej lub placówki opiekuńczej. Jeśli już doszło do zabrania dziecka rodzicom, a postępowanie w tej sprawie może potrwać jakiś czas, lepiej, by trafiło ono – choćby ze względu na język, tożsamość kulturową i narodową – do polskich opiekunów, a nie np. niemieckich czy angielskich.

Zmiany zasadniczo na pewno są na lesze. Sądy będą mogły dokładniej przeanalizować sprawę dzieci. A dzieci nie będą od razu odsyłane za granicę, często bez rodzica, z którym przyjechały do Polski. Czas pokaże, jak ustawa będzie funkcjonowała w praktyce. Założenia są co do zasady dobre i oczekiwane zarówno przez społeczeństwo jak i sądy. Dotychczas były ogromne trudności z prawidłowym rozpoznaniem spraw z Konwencji. Orzecznictwo stało się w ostatnich latach bardziej przychylne dzieciom, jednak w dalszym ciągu zdarzają się bezzasadne nakazy powrotów dzieci do krajów, skąd przyjechały do Polski.

Nasza Kancelaria świadczy pomoc prawną w sprawach rozwodowych, rodzinnych i w sprawach z Konwencji Haskiej. Gdyby była potrzeba zasięgnięcia porady prawnej bądź ustanowienia pełnomocnika do prowadzenia sprawy, zapraszamy do kontaktu. Każda sprawa traktowana jest indywidualnie, gdyż nie ma dwóch tożsamych przypadków.

Radca prawny

Alicja Kaszta

tel.: 608 436 324

Czytaj więcej