​Przedsiębiorcy, jak żyjecie? – „O co kaman” z Tarczą finansową Polskiego Funduszu Rozwoju

Od dłuższego czasu głośno mówi się o tarczy antykryzysowej, a w jej ramach rządzący podjęli się nowelizacji jeszcze kilku innych ustaw, takich jak np. ustawa o Systemie Instytucji Rozwoju, która nadaje Polskiemu Funduszowi Rozwoju (czyli PFR) wiele dodatkowych kompetencji. Czym jest więc wspomniana Tarcza finansowa PFR? Postaram się „w pigułce” przybliżyć daną tematykę.

A więc, Tarcza Finansowa PFR nie jest to nic innego, jak program mający na celu pomoc skierowaną do przedsiębiorców w celu udzielenia im wsparcia finansowego – na ten cel zostało przeznaczone około 100 mld zł, czyli dość satysfakcjonująca kwota, prawda? ????

Pojawia się wiele opinii, że może to być nawet największy w historii Polski gospodarczy program ratunkowy ochrony miejsc pracy i wsparcia finansowego dla przedsiębiorstw o wartości 75 mld zł. Ciekawe…. Ale co dalej?

Z subwencji może skorzystać aż 670 tysięcy firm. Nie ma się jednak co dziwić, skoro przez zatrzymanie gospodarki jako państwo tracimy nawet aż 30 mld złotych miesięcznie. Nie są to pocieszające dane, jednak po czasie kryzysu musimy wrócić jakoś do „normalności”, a przynajmniej początkowo pozornej. Wydaje się więc, że lepszym rozwiązaniem będzie podtrzymanie swojej działalności chociaż na minimalnym poziomie, tym bardziej, że aż 75% kwoty subwencji po roku może być umorzona, głównie pod warunkiem utrzymania działalności i zatrudnienia.

Co więcej, wsparcie finansowe pozwoli na zapobieganie masowym upadłościom i zwolnieniom pracowników, które mogłyby skutkować przeogromnymi kosztami społecznymi i gospodarczymi. W takiej sytuacji inwestycja w przedsiębiorców na tym etapie może okazać się jednym z kluczowych rozwiązań zapobiegnięcia ogólnopolskiej, ba! nawet ogólnoświatowej dramie.

Polski Fundusz Rozwoju we współpracy z Krajową Izbą Rozliczeniową, Krajową Administracją Skarbową i Zakładem Ubezpieczeń Społecznych oraz 17 bankami stworzył omawiany projekt, który ma nam wszystkim po prostu pomóc.

Kto może liczyć na pomoc z PFR?

Rządzący wskazali dwie grupy docelowe, które mogą skorzystać z Tarczy finansowej PFR, a mianowicie:

  • mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa,
  • duże przedsiębiorstwa.

Czy wyszczególniono jakieś formy wsparcia finansowego?

Mikro, mali i średni przedsiębiorcy mogą liczyć na subwencje, które po części są bezzwrotne!

Natomiast duże przedsiębiorstwa to grupa, dla których program przewiduje trzy formy wsparcia finansowania, z które kolejno podzielić można na:

  • płynnościowe (m.in. pożyczki, obligacje),
  • preferencyjne (pożyczki na preferencyjnych zasadach),
  • inwestycyjne (nabywanie instrumentów kapitałowych).

Jakie warunki należy spełnić, aby otrzymać wsparcie?

Istotne znaczenie ma wielkość danego przedsiębiorstwa. Niemniej jednak, na uwagę zasługą przede wszystkim: prowadzenie działalności na dzień 31 grudnia 2019 r., spadek obrotów gospodarczych o co najmniej 25%, niezaleganie z płatnościami podatków i składek na ubezpieczenia społeczne, posiadanie rezydencji podatkowej na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a nawet brak rezydencji podatkowej głównego beneficjenta rzeczywistego na terenie „raju podatkowego”.

Ok, to teoria, ale co należy zrobić, aby wsparcie nam przysługiwało?

  • Przede wszystkim należy złożyć odpowiedni wniosek o udzielenie wsparcia finansowego, ale wcześniej trzeba sprawdzić, czy wszelkie warunki uprawniające do otrzymania takiej pomocy zostały spełnione.
  • Dużą wygodą jest możliwość składania wniosków o udzielenie subwencji za pomocą bankowości elektronicznej w poszczególnych bankach przez mikro, małych i średnich przedsiębiorców. Natomiast w odniesieniu do dużych przedsiębiorstw, wstępny wniosek można składać za pośrednictwem specjalnego formularza udostępnionego przez PFR.
  • Pomoże również wcześniejsze złożenie deklarację VAT, tym bardziej, że złożenie wniosku jest bardzo proste i nie wymaga zaświadczeń, ani dokumentów księgowych. Przedsiębiorca, który rozlicza VAT, przed złożeniem wniosku o subwencje złożył najpierw elektronicznie deklarację VAT za miesiąc, który wskazuje jako podstawa dla obliczenia spadku przychodów. Pozwoli to na uniknięcie odmów przyznania subwencji w efekcie braku możliwości weryfikacji utraty obrotów. Co do przedsiębiorstw, które rozliczają się kwartalnie, nie ma powodów do stresu, ponieważ program ma w swoim zasięgu dane z JPK (Jednolity Plik Kontrolny). Wnioski mogą składać też firmy np. z branży turystycznej, które rozliczają się wg metody VAT marża.
  • Warto również precyzyjnie obliczyć liczbę pracowników, bo od niej zależy kwota subwencji!
  • Należy również zadbać o to, aby osoba podpisująca umowę o subwencje w bankowości elektronicznej mogła zgodnie z prawem reprezentować Twoją działalność. Natomiast, jeśli taka osoba podpisuje umowę nie jest jednak uprawniona w rejestrach do jej reprezentowania, musi mieć odpowiednie umocowanie w postaci pełnomocnictwa. Jest to wielce istotna kwestia, z uwagi na fakt, iż brak takiego pełnomocnictwa może skutkować nieważnością umowy, a tym samym brakiem możliwości umorzenia aż do 75% kwoty subwencji.
  • Odnośnie do spadku obrotów lub niższej ilości pracowników niż ta, którą zadeklarowano, to nie powoduje to braku wypłaty subwencji, tylko jest ona przyznawana w niższej kwocie.

Do dobrych wiadomości należy kwestia, iż wnioski można składać w dowolnym momencie i dowolną liczbę razy ponownie! Myślę, że to dobre rozwiązanie, jeśli przez przypadek popełni się jakiś drobny błąd, który przecież każdemu może się zdarzyć. ???? lub miał zaległości, ale je spłacił, to może bez konsekwencji skorygować wniosek, który będzie niezwłocznie rozpatrzony. Wnioski można składać do 31 lipca 2020 r., a kwota przeznaczona na tego typu pomoc jest dość satysfakcjonująca, a czasu jest jeszcze sporo.

Jeżeli jakiekolwiek zagadnienie jest dla Państwa niejasne, zapraszamy do kontaktu z ekspertkami z naszej Kancelarii ???? Z pewnością pomożemy rozwikłać wszelkie wątpliwości.

Studentka Uniwersytetu Opolskiego

Monika Mielnik

kancelaria@kasztajanikowska.pl

Tagi: