Poważne obrażenia ograniczające kontakt z bliskim uprawniają do wypłaty zadośćuczynienia od ich sprawcy – precedensowy wyrok Sądu Najwyższego


Od pewnego czasu, praktykujący w ubezpieczeniach radcy prawni wskazują, że nie tylko śmierć, ale również innego rodzaju naruszenie więzi między najbliższymi członkami rodziny powinno uzasadniać przyznanie rekompensaty w formie zadośćuczynienie. Ubezpieczyciele stoją jednak na stanowisku, że nie można nadmiernie rozszerzać katalogu dóbr osobistych, ochrona prawna przysługuje jedynie osobom bezpośrednio poszkodowanym, a więc uczestniczącym w wypadku.

Sąd Najwyższy w precedensowym wyroku z dnia 26.10.2016 r. o sygn. akt V CSK 291/16 wskazał, że poważne obrażenia uniemożliwiające kontakt bliskich z poszkodowanym uprawniają ich do uzyskania zadośćuczynienia na podstawie art. 446 par. 4 K.c. , który zakłada zadośćuczynienie za skutki spowodowania śmierci osoby najbliższej, ale nie wyłącza podobnego świadczenia w innych wypadkach.

Jest to jedno z ważniejszych w ostatnich latach orzeczeń z zakresu prawa odszkodowawczego. Wyrok Sądu Najwyższego potwierdza, że zasądzenie zadośćuczynienia pieniężnego jest możliwe zarówno wtedy, gdy więź między członkami rodziny zostaje całkowicie zerwana, w szczególności na skutek śmierci, jak też wówczas, gdy czyn sprawcy uniemożliwia kontynuowanie tych więzi w normalny sposób.

Sąd Najwyższy nie znalazł podstaw aby dokonywać rozróżnienia między zerwaniem więzi rodzinnej wskutek śmierci, a niemożnością jej nawiązania z uwagi na poważny uszczerbek na zdrowiu, uznając, że w każdym z tych przypadków dochodzi do naruszenia dobra osobistego, tyle że z różną intensywnością. W orzeczeniu znaleźć można również podkreślenie wagi ochrony życia rodzinnego w naszym systemie prawnym, jak również uznanie braku podstaw dla twierdzenia, że osoby „pośrednio poszkodowane” nie korzystają z takiej samej ochrany prawnej jak osoby „bezpośrednio poszkodowane”, co stałoby w sprzeczności tak z konstytucyjna zasadą równości, jak i konstrukcją adekwatnego związku przyczynowego.

Zadośćuczynienia takiego można żądać nie tylko od sprawcy odpowiedzialnego na zasadzie winy, ale także od ubezpieczyciela. Bezsprzecznym jest, że więzi rodzinne o trwałym charakterze między osobami bliskimi stanowią dobra osobiste w rozumieniu art. 23 K.c. a za naruszenie może należeć się zadośćuczynienie zgodnie z art. 24 § 1 K.c.

To precedensowe orzeczenie stanowi ważny aspekt w procesach o zasądzanie zadośćuczynień, ale to jednak jeszcze zbyt mało aby wpłynąć na praktykę likwidacyjną zakładów ubezpieczeń. W najbliższym czasie można więc się spodziewać stale rosnącej liczby sporów sądowych, gdyż dotknięte krzywdą rodziny nie powinny rezygnować z przysługujących im uprawnień. Ponadto nawet Rzecznik Finansowy od pewnego czasu przypominał, że w polskim prawie obowiązuje zasada pełnej odpowiedzialności odszkodowawczej i ubezpieczyciele winni brać to pod rozwagę.

Radca prawny
Alicja Kaszta
tel.: 608 436 324

Czytaj więcej

Proponowane zmiany w Kodeksie Karnym Zaostrzenie przepisów prawa karnego dotyczących odpowiedzialności kierowców

Powyższe to rządowy projekt zmian w Kodeksie karnym (druk sejmowy nr 1231). W dniu 8 lutego 2017 r. projekt przeszedł pierwsze czytanie na posiedzeniu Sejmu i trafił do prac w komisji.

Rządowe propozycje dotyczą zaostrzenia odpowiedzialności karnej kierowców poruszających się po drogach publicznych. Uzasadnieniem projektu jest ogólnie rzecz biorąc „bezpieczeństwo na drogach”.

Ministerstwo Sprawiedliwości proponuje dodać do art. 178 k.k. nowy § 1a, zgodnie z którym:
W wypadku określonym w § 1 w stosunku do sprawcy, który popełnił przestępstwo określone w art. 177 § 2, dolna granica ustawowego zagrożenia wynosi 2 lata pozbawienia wolności.

Kolejną propozycją jest wprowadzenie nowego typu czynu zabronionego oznaczonego jako art. 178b k.k.:
Kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem lub znajdującą się na statku wodnym albo powietrznym, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Radca prawny
Alicja Kaszta
tel.: 608 436 324

Czytaj więcej

Dokonałem zakupu przez Internet – nie otrzymałem towaru. Jak mogę odzyskać pieniądze?

Jak wynika z najnowszych badań, aż 55% Polaków decyduje się na zakupy za pośrednictwem internetowych punktów sprzedaży. Jak podaje CBOS, liczba zainteresowanych wirtualnym handlem ciągle wzrasta. Co przyciąga Polaków? Na pewno komfort i wygoda dokonywania transakcji. Nie można jednak zapominać o kupowaniu z głową. Co do zasady ryzyko tego typu transakcji nie jest większe, niż w sprzedaży tradycyjnej, jednak warto zachować zdrowy rozsądek.

Przez Polskę w ostatnim czasie przetoczyła się fala oszustw związanych ze sprzedażą za pośrednictwem internetowych portali. UOKiK zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa w sprawie dwóch dużych portali sprzedających odzież. Klienci wpłacali pieniądze za przesyłkę produktów, których pomimo upływu regulaminowego terminu 6 tygodni od dnia zakupu, nigdy nie otrzymali.

Co zrobić, gdy zorientujemy się, iż zostaliśmy oszukani?

W pierwszej kolejności powinniśmy zawiadomić organy ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa oszustwa  stypizowanego w art. 286 § 1 Kodeksu karnego: Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.  Następnie, zgodnie z art. 325b Kodeksu postępowania karnego, w sprawach, gdzie mamy do czynienia ze szkodą nieprzekraczającą 100 tysięcy złotych, prowadzone jest dochodzenie przez organy ścigania. Należy spróbować dowiedzieć się gdzie znajduje się siedziba podmiotu obsługującego sklep internetowy. Informacje znajdują się na stronie portalu, a jeżeli nie zostały tam wyszczególnione, znajdziemy je w Krajowym Rejestrze Sądowym lub CEIDG. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa możemy zgłosić w miejscu swojego zamieszkania lub ze względu na siedzibę podmiotu zarządzającego sklepem internetowym. Należy mieć na uwadze kompetencje, dostęp do informacji organu, do którego składamy ów zawiadomienie. Zgłoszenie możliwości popełnienia przestępstwa do organu właściwego dla miejsca siedziby podmiotu obsługującego witrynę internetową, może okazać się bardziej adekwatne.

Jak odzyskać utracone środki?

Jeżeli chodzi o odzyskanie pieniędzy, w przypadku płatności kartą debetową, należy spróbować odzyskać środki poprzez tzw. procedurę chargeback. W tym celu oszukany klient musi złożyć reklamację w banku obsługującym jego rachunek bieżący, a którego dokonano zapłaty. Następnie, dokumenty przekazywane są do odpowiedniego centrum rozliczeniowego, które kontaktuje się w tej sprawie ze sprzedawcą. Procedura przebiega bez konieczności czynnego zaangażowania konsumenta. Jeżeli żądanie klienta jest zasadne, otrzymuje on zwrot wszystkich utraconych środków na swój rachunek bieżący.

Jak ustrzec się naciągaczy?

W świecie wirtualnym jest dostępnych coraz więcej witryn oraz aplikacji umożliwiających oprócz przeglądania opinii dotyczących jakości produktu, również zapoznać się z rzetelnością przedsiębiorców dokonujących sprzedaży. Są to strony komercyjne, ale również Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uruchomił witrynę www.ezakupy.uokik.gov.pl, za pośrednictwem której, konsument może uzyskać cenne informacje odnośnie zakupów na odległość. Warto również przed zakupem sprawdzać dane przedsiębiorstwa obsługującego wirtualny sklep poprzez wpisanie znanych nam danych w wyszukiwarkę podmiotów zarejestrowanych w Krajowym Rejestrze Sądowym, dostępnej na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości: www.ems.ms.gov.pl/krs/wyszukiwaniepodmiotu lub w CEIDG. Naszą uwagę powinny zwrócić m.in. egzotycznie brzmiące nazwiska członków zarządu lub właścicieli.

Tobiasz Gajda

Czytaj więcej