Rozwód z orzeczeniem o winie

Pojęcie winy

Zagadnienie winy rozkładu pożycia jest jednym z trudniejszych do zdefiniowania pojęć w doktrynie prawa rodzinnego. Ustawodawca posłużył się nim w trzech przepisach Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego dotyczących rozwodu (art. 56, 57 i 60 k.r.o.) oraz w jednym przepisie regulującym orzekanie separacji (art. 61[3] k.r.o.), jednak zaniechał nawet niepełnego jego zdefiniowania. W literaturze prawa rodzinnego podkreśla się konieczność rozdzielenia winy rozkładu pożycia od przyczyny tego rozkładu jako zdarzenia, które doprowadziło do zaniku więzi małżeńskich. Dla ustalenia winy rozkładu pożycia należy poddać analizie poszczególne przyczyny tego rozkładu. Podkreśla się, iż przypisanie winy rozkładu pożycia oznacza przypisanie winy poszczególnych czynów, które doprowadziły do powstania stanu rozkładu pożycia.
W art. 57 § 1 k.r.o. wyrażona została zasada oficjalności, zgodnie z którą orzekając rozwód, sąd orzeka także, czy i które z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia. Wyjątek od tej zasady przewiduje § 2 tego artykułu, który stanowi, że na zgodne żądanie małżonków sąd zaniecha orzekania o winie. Zgodne żądanie małżonków nieorzekania o winie rozkładu pożycia wiąże sąd, podobnie jak oświadczenie małżonka odwołujące żądanie zaniechania orzekania o winie.

Większe wymagania co do zachowania małżonka

W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się, że zasady współżycia społecznego stawiają zachowaniu małżonków wobec siebie nawzajem i wobec rodziny drugiego małżonka większe wymagania niż postępowaniu ludzi względem siebie obcych, a zachowanie, które w stosunkach między obcymi ludźmi nie byłoby uznawane za naganne, może być między małżonkami uznane za szkodliwe z punktu widzenia trwałości małżeństwa.

Brak stopniowania winy, rozwód z winy obojga małżonków

Jak wynika z ugruntowanego orzecznictwa Sądu Najwyższego, art. 57 § 1 k.r.o. nie wprowadza rozróżnienia stopnia winy małżonków. Podstawą przyjęcia winy małżonka jest ustalenie, że jego zachowanie przyczyniło się do powstania lub pogłębienia rozkładu, obojętne natomiast dla oceny winy jest to, w jakim stopniu każde z małżonków przyczyniło się do tego. Nierówny stopień winy małżonków nie stanowi przeszkody do uznania ich współwinnymi rozkładu pożycia. Małżonek, który zawinił powstanie jednej z wielu przyczyn rozkładu, musi być uznany za współwinnego, chociażby drugi małżonek dopuścił się wielu, i to cięższych, przewinień.

Związek przyczynowo-skutkowy

W literaturze i orzecznictwie prawa rodzinnego zachodzi zgodność co do tego, że warunkiem koniecznym do przypisania małżonkowi winy za rozkład pożycia jest istnienie związku przyczynowego pomiędzy jego zachowaniem a rozkładem pożycia. Zdaniem A. Olejniczaka „kwestia winy rozkładu pożycia jest nierozerwalnie związana z okolicznościami, które doprowadziły do zaniku więzi uczuciowych, fizycznych i gospodarczych między małżonkami i nie jest możliwe przypisanie któremukolwiek z małżonków winy bez ustalenia, że swoim działaniem przyczynił się do rozkładu pożycia”. Jak zostanie ustalony związek przyczynowy, można mówić, o winie w rozkładzie pożycia.

Powody rozwodów w Polsce

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, Polacy najczęściej rozwodzą się z powodu:
– niezgodności charakterów (46,3% przypadków),
– niedochowania wierności małżeńskiej (20,6%),
– nadużywania alkoholu (14,1%).
Te trzy aspekty odpowiadają za 81% rozwodów w Polsce.
Następne w kolejności są nieporozumienia na tle finansowym (7,3%) oraz naganny stosunek do członków rodziny (4,9%).
Statystyki te podała Akademia Dobrego Rozstania na podstawie badań GUS (akademiarozstania. pl/przyczyny-rozwodow-statystyki-i-najczestsze-powody-rozpadu-malzenstwa/)

Konkluzje

W każdym przypadku składania pozwu o rozwód, warto rozważyć, na czym bardziej stronie zależy – na orzeczeniu o winie, czy szybkim zakończeniu postępowania sądowego i zachowaniu poprawnych relacji (np. gdy małżonkowie mają wspólne małoletnie dzieci). Zdarza się, że nie warto toczyć wieloletniego postępowania rozwodowego w celu ustalenia winy. Każdą sprawę należy dobrze przeanalizować, być może skorzystać z pomocy mediatora.
Warto przed złożeniem pozwu o rozwód omówić sprawę z radcą prawnym bądź adwokatem, gdyż pierwsze pismo – inicjujące postępowanie rozwodowe ma istotne znaczenie w kontekście oceny sprawy, mimo iż stanowisko można zmienić w toku postępowania. Obraz Лечение Наркомании z Pixabay

Radca prawny

Alicja Kaszta

tel.: 608 436 324

Czytaj więcej

Spektrum autyzmu a sprawy rodzinne, opiekuńcze i nieletnich

Coraz częściej w postępowaniach przed sądami uczestniczą rodzice dzieci ze spektrum autyzmu, a dziecko jest milczącym uczestnikiem postępowania.
Zwracamy uwagę na szczególne potrzeby dzieci rozwijających się odmiennie. Sądy rodzinne orzekając o powierzeniu władzy rodzicielskiej, kontaktach, powinny brać pod uwagę potrzeby tych dzieci, które często są nieco inne niż potrzeby dzieci rozwijających się neurotypowo. Podobnie opiniujący do sprawy specjaliści z OZSS bądź biegli psychologowie, psychoterapeuci, winni posiadać odpowiednie kwalifikacje w tym zakresie, by treść opinii uwzględniała jak najszerzej odmienności dziecka którego sprawa dotyczy.
Polecamy w tym zakresie materiały Fundacji SYNAPSIS – „Dobro dziecka z autyzmem w procesie określania sposobu wykonywania
władzy rodzicielskiej” – jako podstawę. Natomiast wiedzę tę należy dokładnie zgłębić, by móc w sprawach rodzinnych właściwe ocenić i ustalić indywidualne potrzeby danego dziecka.
Podobnie w sprawach opiekuńczych oraz nieletnich. Często problemy nieletnich spowodowane są brakiem odpowiedniej diagnozy i podejścia do dziecka. Wszystkie okoliczności należy dokładnie zbadać i podkreślić w postępowaniu.
My jako pełnomocnicy procesowi mamy obowiązek dokształcania z zakresu prawa, procedur ale jednocześnie zgłębiamy wiedzę z dziedzin pokrewnych w sprawach rodzinnych, nieletnich oraz karnych tj. z zakresu psychologii, socjologii, pedagogiki itp.
Uważamy to za koniecznie, by należycie reprezentować Klientów w wymienionych sprawach, by problem rozumieć możliwie szeroko.
Polecamy pod rozwagę:
Radca prawny
Alicja Kaszta
tel.: 608 436324

Czytaj więcej

Obrońca nieletniego – czy nieletni może posiadać obrońcę?

W przypadku osób nieletnich, które popadły w problemy z prawem, bądź które spełniają przesłanki demoralizacji, zastosowanie będzie miała ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich (u.p.n.). Właściwym do orzekania w ich sprawie będzie sąd rodzinny. Postępowanie w sprawach nieletnich jest postępowaniem „mieszanym”. Co do zasady opiera się na przepisach postępowania cywilnego, jednak zawiera w sobie również elementy uregulowane w kodeksie postępowania karnego (k.p.k.). Z postępowania karnego zaczerpnięte są np. przepisy dotyczące prowadzenia postępowania i gromadzenia materiału dowodowego przez policję, jak również możliwość ustanowienia przez nieletniego obrońcy w osobie adwokata lub radcy prawnego. W odniesieniu do powoływania i działania obrońcy, jak również w postępowaniu poprawczym zastosowanie mają przepisy kodeksu postępowania karnego ze zmianami przewidzianymi w ustawie o postępowaniu w sprawach nieletnich.

Należy wiedzieć, że prawo do obrony, stanowi element prawa do rzetelnego procesu karnego. Jest ono jednym z podstawowych praw oskarżonego w zwykłym procesie karnym. Prawo do obrony zagwarantowane zostało w treści art. 42 ust. 2 Konstytucji RP oraz aktach prawa międzynarodowego (art. 6 ust. 3 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz art. 14 ust. 3 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych).

Postępowanie w sprawach nieletnich ma charakter mieszany. Jednak część doktryny oraz praktycy podzielają pogląd, że jest to charakter represyjny, zbliżony do zwykłego procesu karnego. Wobec powyższego nieletniemu przysługuje prawo do obrony.
Jednak nie zawsze było to oczywiste. Nowelizacją ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich z sierpnia 2013 r. dodany został nowy przepis, w którym w sposób wyraźny i bezpośredni określone zostało prawo nieletniego do obrony, w tym prawo do korzystania z pomocy obrońcy. W poprzednim stanie prawnym, tj. pod rządami art. 79 § 1 pkt 1 d.k.p.k., obowiązywała zasada, według której nieletni musiał mieć obrońcę w każdym postępowaniu, które toczyło się przed sądem. Obecnie, zgodnie więc z treścią art. 18a pkt 1 ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich – nieletniemu przysługuje prawo do obrony, w tym prawo do korzystania z pomocy obrońcy. Regulacja ta określa zatem prawo do obrony nieletniego w sposób zbieżny z redakcją art. 6 k.p.k.

Zgodnie z treścią art. 82 k.p.k. obrońcą może być jedynie osoba uprawniona do obrony według przepisów o ustroju adwokatury lub ustawy o radcach prawnych. Nowelizacja Kodeksu postępowania karnego z 2013 r. zrównała w tym zakresie adwokatów i radców prawnych, stanowiąc, że obrońcą może być wyłącznie osoba, która jest uprawniona do obrony według przepisów o ustroju adwokatury lub ustawy o radcach prawnych.

Nieletni może korzystać z pomocy maksymalnie trzech obrońców (art. 77 k.p.k.), jeden obrońca może zaś bronić kilku nieletnich tylko wówczas, gdy ich interesy nie pozostają w sprzeczności (art. 85 k.p.k.). Obrońcę dla nieletniego mogą ustanowić rodzice lub opiekunowie. W sytuacji, w której obrona nieletniego jest obowiązkowa, a nie ma on obrońcy z wyboru, sąd wyznacza obrońcę z urzędu. Obrońcę może ustanowić również sam nieletni, i jemu również, przy spełnieniu przesłanek wskazanych w art. 78 § 1 k.p.k., przysługuje uprawnienie do domagania się ustanowienia obrońcy z urzędu. Sąd ustanowi nieletniemu obrońcę z urzędu, gdy ustali, że interesy nieletniego i jego rodziców/opiekunów są ze sobą sprzeczne.
Obrońca może podejmować działania wyłącznie na korzyść nieletniego (art. 86 k.p.k.) i jest obowiązany do zachowania w tajemnicy wszystkiego, czego dowiedział się w związku z prowadzeniem sprawy.

Obrona może być obowiązkowa (obligatoryjna) lub z wyboru (fakultatywna). Przypadki obligatoryjnej obrony nieletniego wymienia art. 32c § 1 u.p.n. tj. gdy:
– istnieje sprzeczność interesów pomiędzy nieletnim a jego rodzicami (opiekunem),
– nieletni jest głuchy, niemy lub niewidomy,
– zachodzi uzasadniona wątpliwość co do stanu zdrowia psychicznego nieletniego,
– nieletniego umieszczono w schronisku dla nieletnich.
Ustawa zatem nie przewiduje obligatoryjnej obrony nieletniego w toku całego postępowania. W pozostałych przypadkach nieletni ma prawo do korzystania z pomocy obrońcy, obrona jest wówczas fakultatywna.

Od 2003 roku trwają w Polsce prace nad powstaniem nowych modelowych rozwiązań prawnych w zakresie problematyki nieletnich, by zapewnić dzieciom uczestniczącym w postępowaniu pełną ochronę ich praw. Istniejące regulacje są niewystarczające i nie są w pełni skuteczne. Obecnie trwają prace nad projektem ustawy nowelizacyjnej z lipca 2021 r. Niezbędne jest opracowanie ustawy regulującej kompleksowo zagadnienie nieletnich oraz w celu sprecyzowania instrumentów ochrony prawnej nieletnich. Potrzebne są bardzo poważne zmiany proceduralne w celu znacznego uproszczenia postępowania oraz przyspieszenia jego biegu – od momentu wszczęcia postępowania do wydania orzeczenia merytorycznego. Niezbędne wydaje się ponadto ujednolicenie i sprecyzowanie procedur. Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, warto zauważyć także zasadność wprowadzenia zmian w przepisach dotyczących pełniejszej realizacji prawa nieletnich do obrony w znaczeniu formalnym. Zasadne jest zapewnienie nieletnim prawa do korzystania z pomocy obrońcy na każdym etapie postępowania począwszy od jego wszczęcia poprzez wprowadzenie obligatoryjności obrony.

Radca prawny

Alicja Kaszta

tel.: 608 436 324

Czytaj więcej

Odpowiedzialność karna nieletnich

Czy nieletni może ponosić odpowiedzialność karną za przestępstwo? W zakresie niektórych przestępstw może.

Zgodnie z treścią art. 10 Kodeksu karnego odpowiedzialność karną ponosi ten, kto w czasie czynu miał ukończone 17 lat. Sprawca, który w czasie czynu nie ukończył 17 lat, nazywany jest nieletnim.

Od powyższej zasady istnieją dwa odstępstwa. Wyjątkowo sprawca, który nie ukończył lat 17, a ukończył 15 (art. 10 § 2 k.k.), może odpowiadać na zasadach określonych w Kodeksie karnym. Drugi wyjątek polega na tym, że wyjątkowo sprawca, który ukończył lat 17, przed ukończeniem 18 lat może odpowiadać na podstawie ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich (art. 10 § 4 k.k.).

Zasadą polskiego prawa karnego jest niepodleganie nieletnich odpowiedzialności karnej. Nieletniość stanowi okoliczność wyłączającą winę.

Postępowanie w sprawach nieletnich normuje ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich. Ma ona zastosowanie w trzech przypadkach:
– w zakresie zapobiegania i zwalczania demoralizacji wobec osób, które nie ukończyły lat 18,
– o czyny karalne popełnione przez nieletnich między 13. a 17. rokiem życia,
– w zakresie wykonywania środków już orzeczonych na podstawie ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich wobec osób, które nie ukończyły 21 lat.
Czynem karalnym ustawa nazywa przestępstwa, a także wyliczone enumeratywnie wykroczenia. Postępowania w sprawach nieletnich prowadzą sądy rodzinne. W postępowaniach tych można wobec nieletnich stosować środki wychowawcze, lecznicze i poprawcze wskazane w ustawie.

Nieletni może ponieść odpowiedzialność karną jedynie wyjątkowo, jeśli zostaną spełnione warunki z art. 10 § 2 k.k.:
– popełni czyn, mający znamiona jednego z przestępstw wymienionych w tym przepisie,
– po ukończeniu 15. roku życia,
– okoliczności sprawy, stopień rozwoju sprawcy, jego warunki i właściwości osobiste przemawiają za jego ukaraniem.
Wszystkie te przesłanki muszą zostać spełnione łącznie.

Czynami zabronionymi, o których mowa w art. 10 § 2 k.k., są:
– zamach na życie Prezydenta RP (art. 134 k.k.),
– zabójstwo w typie podstawowym i w typach kwalifikowanych (art. 148 § 1, 2 lub 3 k.k.),
– umyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 156 § 1 lub 3 k.k.),
– umyślne sprowadzenie zdarzeń powszechnie niebezpiecznych (art. 163 § 1 lub 3 k.k.),
– piractwo wodne lub powietrzne (art. 166 k.k.),
– umyślne sprowadzenie katastrofy komunikacyjnej (art. 173 § 1 lub 3 k.k.),
– zgwałcenie zbiorowe, małoletniego poniżej lat 15, kazirodcze lub ze szczególnym okrucieństwem (art. 197 § 3 lub 4 k.k.),
– czynna napaść na funkcjonariusza publicznego lub osobę przybraną mu do pomocy ze skutkiem w postaci ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 223 § 2 k.k.),
– wzięcie lub przetrzymywanie zakładnika lub czynienie przygotowań do tego czynu (art. 252 § 1 lub 2 k.k.),
– rozbój (art. 280 k.k.).

Sprawcy, który nie ukończył 18 lat, nie można wymierzyć kary dożywotniego pozbawienia wolności (art. 54 § 2 k.k.). Orzeczona wobec nieletniego kara nie może przekroczyć 2/3 górnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego za przypisane mu przestępstwo.

Wobec nieletniego można w szerszym zakresie niż względem dorosłego zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary (art. 60 § 1 k.k.).

Radca prawny

Alicja Kaszta

tel. 608 436 324

Czytaj więcej

Ustalenie ojcostwa – jak to zrobić?

Jeżeli nie zachodzi domniemanie, że ojcem dziecka jest mąż jego matki albo gdy domniemanie takie zostało obalone, ustalenie ojcostwa może nastąpić albo przez uznanie ojcostwa w Urzędzie Stanu Cywilnego albo na mocy orzeczenia sądu.

Domniemanie nie zachodzi w sytuacji, gdy matka jest niezamężna. Wówczas wyłączone jest domniemanie ojcostwa męża matki (art. 62 § 1 k.r.o.). Ustalenie ojcostwa może także nastąpić po tym, jak ojcostwo męża matki lub innego mężczyzny zostanie zaprzeczone.

Ustalenie ojcostwa, jeżeli dziecko urodziło się w małżeństwie, może nastąpić dopiero po uprawomocnieniu się wyroku o zaprzeczeniu ojcostwa (por. wyrok SN z dnia 24 maja 1966 r., III CR 91/66, LEX nr 490).

Powództwo o ustalenie pochodzenia dziecka i związane z tym roszczenia wytoczyć można według miejsca zamieszkania osoby uprawnionej. Ponadto powództwo można wytoczyć według przepisów art. 27–28 k.p.c.

Z takim powództwem może wystąpić:
– dziecko
– matka dziecka
– domniemany ojciec dziecka

Przy postępowaniu o ustalenie ojcostwa można domagać się również innych żądań tzw. roszczeń z tym związanych a co za tym idzie między innymi:

– nadania dziecku nazwiska

– ustalenia zakresu władzy rodzicielskiej rodziców dziecka
Sąd w wyroku ustalającym pochodzenie dziecka może orzec o zawieszeniu, pozbawieniu lub ograniczeniu władzy rodzicielskiej, jeżeli istnieją przesłanki z art. 107 oraz 109-111 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

– zasądzenia alimentów na rzecz dziecka
Z ustaleniem ojcostwa można żądać świadczeń alimentacyjnych zgodnie z art. 143 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, jeżeli ojcostwo mężczyzny, który nie jest mężem matki, nie zostało ustalone, zarówno dziecko, jak i matka mogą dochodzić roszczeń majątkowych związanych z ojcostwem tylko jednocześnie z dochodzeniem ustalenia ojcostwa. Wysokość alimentów zależy od usprawiedliwionych potrzeb dziecka oraz od możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego. Zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego z 16 maja 1975 r., sygn. akt III CRN 48/75, w którym wskazano, iż zakres obowiązku alimentacyjnego może i powinien być większy od wynikającego z faktycznych zarobków i dochodów zobowiązanego, jeśli przy pełnym i właściwym wykorzystaniu jego sił i umiejętności zarobki i dochody byłyby większe, a istniejące warunki społeczno-gospodarcze i ważne przyczyny takiemu wykorzystaniu nie stoją na przeszkodzie.

– zwrotu poniesionych kosztów związanych z ciążą i porodem
Podstawę roszczenia stanowi art. 141 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Pozwala on na dochodzenie zwrotu wydatków związanych z ciążą i porodem oraz kosztów trzymiesięcznego utrzymania matki w okresie porodu. Z ważnych powodów matka może żądać udziału ojca w kosztach swego utrzymania przez czas dłuższy niż trzy miesiące. W związku z tym, jeżeli wskutek ciąży lub porodu matka poniosła inne konieczne wydatki może żądać, ażeby ojciec pokrył odpowiednią część tych wydatków. Przez wydatki związane z ciążą i porodem rozumie się wydatki, które w sposób bezpośredni wiążą się z ciążą i porodem (np. nabycie dla dziecka wyprawki lub wózka), natomiast, co do innych koniecznych wydatków albo szczególnych strat majątkowych chodzi o wydatki, które wiążą się z tymi zdarzeniami pośrednio (np. koszty dodatkowego odżywiania matki lub specjalnych leków dla niej w razie wystąpienia komplikacji związanych z ciążą lub porodem).

Obowiązek alimentacyjny ojca na rzecz małoletniego dziecka nie wygasa ani z chwilą ograniczenia, ani też z chwilą pozbawienia praw rodzicielskich. To samo tyczy się prawa do osobistej styczności ojca z dzieckiem, przy czym w sprawie o ustalenie ojcostwa nie ma możliwości dochodzenia regulacji kontaktów.

W sytuacji, kiedy dziecko urodziło się nieżywe wówczas zgodnie z art. 143 zd. 2 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego matka takiego dziecka może dochodzić przysługujących jej roszczeń majątkowych związanych z ojcostwem bez jednoczesnego dochodzenia ustalenia ojcostwa. W takim wypadku żądanie pozwu obejmuje wyłącznie roszczenia przewidziane w art. 141 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego a tj. wydatki związane z ciążą i porodem oraz koszty trzymiesięcznego utrzymania matki w okresie porodu, przesłanką zaś żądania jest twierdzenie, że pozwany mężczyzna jest ojcem dziecka, które urodziło się nieżywe.

Pozew powinien spełniać warunki ogólne dla pisma procesowego (art. 126 k.p.c.) oraz wymagania przewidziane dla pozwu (art. 187 k.p.c.). Powód powinien w uzasadnieniu pozwu wskazać na okoliczności, które wskazują, że jest ojcem dziecka oraz powołać dowody na ich poparcie.

W myśl art. 96 ust. 1 pkt 1 u.k.s.c. strona dochodząca ustalenia ojcostwa nie ma obowiązku uiszczenia kosztów sądowych, a zatem nie jest obowiązana do wniesienia opłaty od pozwu w takiej sprawie. Nie oznacza to jednak, że pozwany w sprawie o ustalenie ojcostwa nie ma obowiązku poniesienia opłaty od pozwu w razie uwzględnienia powództwa (art. 113 ust. 1 u.k.s.c.) i od wniesionych przez niego, podlegających opłacie, innych pism w tej sprawie, m.in. od skargi kasacyjnej (art. 18 ust. 2 u.k.s.c.). Zob. także postanowienie z dnia 12 października 2007 r., V CZ 92/07, OSNC 2008, nr 12, poz. 143.

Ustalenie ojcostwa wiąże się z szeregiem konsekwencji – osoba, która zostanie uznana za ojca dziecka będzie musiała ponosić koszty jego utrzymania. Zostanie ona również wpisana do aktu stanu cywilnego dziecka jako rodzic.

W sprawie o ustalenie ojcostwa nie można podjąć ugody. Jeśli nawet pozwany przyzna, że jest ojcem dziecka, Sąd będzie weryfikował tę okoliczność. Sąd może przesłuchać świadków lub nakazać przeprowadzenie dowodu z badań DNA. Badanie DNA coraz częściej zastępuje dowód z grupowego badania krwi (art. 305 k.p.c.). Jeśli sąd nabierze pewności, że pozwany mężczyzna jest ojcem dziecka – wyda wyrok ustalający ojcostwo.

Posiedzenia odbywają się przy drzwiach zamkniętych, chyba że obie strony żądają publicznego rozpoznania sprawy, a sąd uzna, że jawność nie zagraża moralności (art. 425 k.p.c.).

Wyroki sądu związane z pochodzeniem dziecka mają moc wsteczną tzn. mężczyzna ustalony jako ojciec dziecka, jest nim od chwili urodzenia dziecka, nie zaś od chwili wyroku ustalającego wspomniane ojcostwo.

Oddalenie powództwa o ustalenie ojcostwa następuje wówczas, gdy przeprowadzone postępowanie dowodowe nie pozwala na stwierdzenie, że wskazany jako ojciec dziecka mężczyzna, jest nim w rzeczywistości.

Niedopuszczalne jest sądowe ustalenie ojcostwa dziecka poczętego a nieurodzonego (uchwała SN z dnia 6 grudnia 1952 r., C. Prez. 166/52, OSN 1953, nr II, poz. 31).

Radca prawny

Alicja Kaszta

tel. 608 436 324

Czytaj więcej

Po rozwodzie mniejszy udział w majątku dla niewiernego małżonka, który porzucił rodzinę

Obecnie szeroko dyskutowane jest orzeczenie Sądu Najwyższego o sygn. akt II CSK 337/18, dotyczące ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym małżonków po rozwodzie.

Co do zasady, udziały małżonków w majątku wspólnym są równe. Nie ma bezpośredniego znaczenia kwestia winy w rozkładzie pożycia określona w sprawie rozwodowej.

Przypadek oceniany przez Sąd Najwyższy dotyczy sytuacji, w której żona, grając w wielu klubach w Polsce i za granicą, miała wiele osiągnięć sportowych. Zarobione środki inwestowała w nieruchomości. Mąż towarzyszył jej w trakcie pracy sportowej za granicą i był wspólnikiem ich spółki, która jednak sukcesów nie odniosła – miała długi, w tym podatkowe. Kobieta je spłacała, nawet po zniesieniu wspólności majątkowej.

Mąż nie informował jej o pełnym stanie zadłużenia i zaniedbaniach w spłacie, co doprowadziło do zwiększenia ich o koszty egzekucji. Mąż zdradzał żonę z jej znajomą. W trakcie małżeństwa urodziło mu się dziecko ze związku z inną kobietą. Rozwód orzeczono z jego winy.

Mąż wniósł o podział majątku wspólnego po połowie – co jest regułą. Była żona na to nie przystała: wniosła o przyznanie jej 95 proc., a jemu 5 proc majątku.

Sąd rejonowy przyznał kobiecie 75 proc., a mężczyźnie 25 proc., a sąd okręgowy w Łodzi werdykt utrzymał. SO podzielił ocenę, że zachodzą ważne powody orzeczenia nierównych udziałów. Wskazał, że mężczyzna nie przyczynił się do powstania majątku wspólnego, bo nie wykorzystywał istniejących możliwości zarobkowych i nie dbał o majątek wspólny, czym naruszył obowiązki wynikające z art. 36 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

Mężczyzna odwołał się do Sądu Najwyższego, ale ten nie podzielił jego argumentów, że nie zaistniały ważne powody uzasadniające ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym.

„Sam nierówny stopień przyczynienia się małżonków do powstania majątku wspólnego nie może być uznany za ważny powód do odstąpienia od orzeczenia równych udziałów. Niezbędna jest ocena całokształtu postępowania małżonków w okresie małżeństwa, wykonywanie lub nie obowiązków względem rodziny” – wskazała w uzasadnieniu sędzia SN Anna Owczarek. – „Ocena etyczna małżonka, tu męża, który rażąco nie wspiera żony przejmującej ciężar utrzymania rodziny i tworzenia majątku wspólnego, następnie zdradza i porzuca, nadto wyjeżdża za granicę, pozostawiając toczące się postępowania podatkowe i egzekucyjne, musi być ujemna. Nie budzi zastrzeżeń, że wyczerpuje ona znamiona ważnych powodów (o których mówi art. 43 k.r.o.) uzasadniających orzeczenie nierównych udziałów byłych małżonków w majątku wspólnym”.

Sygnatura akt: II CSK 337/18.

Nierówne udziały w majątku wspólnym w stosunku 0 % do 100 %

Podobną sprawę prowadziła nasza Kancelaria przed Sądem Rejonowym w Kędzierzynie-Koźlu. Rozwód, przed Sądem Okręgowym w Opolu został orzeczony z winy męża, który był alkoholikiem, stosował przemoc wobec żony, trwonił majątek wspólny.

Żona przed zawarciem związku małżeńskiego zgromadziła majątek, w małżeństwie również żona pracowała, małżonkowie zakupili nieruchomość. Żona wyjeżdżała za granicę, by zarobkować, utrzymywała gospodarstwo wspólne i wspólną nieruchomość.

Mąż nie pracował, wydatkował wyłącznie środki wspólne, niszczył wspólną nieruchomość, wyprzedał ruchomości.
W sprawie o podział majątku, Sąd również określił nierówne udziały małżonków w majątku wspólnym, przy czym ocenił, iż udział w majątku męża wynosi 0 %. Sąd uznał, iż to żona wypracowała całość majątku wspólnego, mąż nie pracował, trwonił majątek a co gorsza stosował przemoc fizyczną, psychiczną i wchodził w związki z innymi kobietami.

Także z doświadczenia wynika, iż istnieje możliwość ustalenia przed Sądem nierównych udziałów w postaci 0% do 100%. Są to przypadki szczególne, ale nie są one nieosiągalne, jak widać, po osiągnięciach radców prawnych z naszej Kancelarii.

 

Radca prawny

Alicja Kaszta

tel.: 608 436 324

Czytaj więcej