Czy przychody z przestępstwa wchodzą do majątku wspólnego małżonków i podlegają podziałowi po rozwodzie?

Zdarza się, że przepisy prawa rodzinnego przenikają się z przepisami prawa karnego. Nie wspominając o przepisach znajdujących się w treści Rozdziału XXVI Kodeksu karnego – przestępstwa przeciwko rodzinie i opiece – są niejako oczywiste, to w niniejszym wpisie chciałam zwrócić uwagę na inną sytuację.
W sprawie o podział majątku wspólnego po rozwodzie, sąd ustala skład i wartość majątku wspólnego małżonków i decyduje o sposobie podziału, ewentualnie ustala spłaty i dopłaty. A co w przypadku, gdy w skład majątku wchodzą składniki zakupione za środki pochodzące z przestępstwa? Wówczas sytuacja nie jest oczywista.

Co wchodzi w skład majątku wspólnego?

Omawiając wskazany problem, należy rozważania podjąć niejako od początku. Wyjściowym aktem prawnym będzie Kodeks rodzinny i opiekuńczy, na podstawie którego należy ustalić co wchodzi w skład majątku wspólnego.
Przepis art. 31 k.r.o. stanowi, że:

§ 1. Z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.
§ 2. Do majątku wspólnego należą w szczególności:
1) pobrane wynagrodzenie za pracę i dochody z innej działalności zarobkowej każdego z małżonków;
2) dochody z majątku wspólnego, jak również z majątku osobistego każdego z małżonków;
3) środki zgromadzone na rachunku otwartego lub pracowniczego funduszu emerytalnego każdego z małżonków;
4) kwoty składek zewidencjonowanych na subkoncie, o którym mowa w art. 40a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2020 r. poz. 266, 321, 568, 695 i 875).

Istotna jest również treść art. art. 33 k.r.o. Przepis stanowi, że:

Do majątku osobistego każdego z małżonków należą:
1) przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej;
2) przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił;
3) prawa majątkowe wynikające ze wspólności łącznej podlegającej odrębnym przepisom;
4) przedmioty majątkowe służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków;
5) prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie;
6) przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; nie dotyczy to jednak renty należnej poszkodowanemu małżonkowi z powodu całkowitej lub częściowej utraty zdolności do pracy zarobkowej albo z powodu zwiększenia się jego potrzeb lub zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość;
7) wierzytelności z tytułu wynagrodzenia za pracę lub z tytułu innej działalności zarobkowej jednego z małżonków;
8) przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków;
9) prawa autorskie i prawa pokrewne, prawa własności przemysłowej oraz inne prawa twórcy;
10) przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej.

Skoro wiadomo, co do wchodzi w skład majątku wspólnego, można przyjąć, że nabywane przedmioty majątkowe w trakcie trwania małżeństwa wchodzą do majątku wspólnego małżonków. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy przepis szczególny stanowi, że nabycie następuje do majątku odrębnego, bądź strony się inaczej umówiły.
Co to są więc przedmioty, przychody pochodzące z przestępstwa?

Przedmioty pochodzące z przestępstwa

Definicji można poszukać w oparciu o art. 44 § 1 k.k. (przepadek przedmiotów). Co do zasady przedmioty pochodzące z przestępstwa podlegają przepadkowi. Przez pojęcie przedmiotu należy rozumieć każdy obiekt materialny. Będzie to przede wszystkim, ale niekoniecznie, rzecz. Możliwe jest orzeczenie przepadku np. zwierzęcia. Jest możliwe także orzeczenie przepadku każdego dokumentu, choć zgodnie z treścią przepisu art. 115 § 9 k.k. nie wszystkie dokumenty są rzeczami. Przepadkowi podlega również korzyść majątkowa bądź jej równowartość (art. 45 § 1 k.k.
Należy zauważyć również, że przedmioty pochodzące z przestępstwa często są zwracane prawowitym właścicielom. Np. przedmioty pochodzące z kradzieży, rozboju, oszustwa itp.
W przypadku korupcji, zarówno czynnej jak i biernej, sama łapówka będzie podlegała przepadkowi, zgodnie z art. 44 § 1 k.k. Warto jednak pamiętać, że obligatoryjny przepadek, o którym mowa w tym przepisie, będzie miał zastosowanie tylko wówczas, gdy dany przedmiot majątkowy zachowa tożsamość, tzn. będzie chodziło o dokładnie te same pieniądze lub inną rzecz, która była przedmiotem łapówki (por. wyrok SN z dnia 27 marca 2013 r., sygn. akt: III KK 273/12). Jeżeli natomiast przedmiot łapówki zostałby zużyty (pieniądze zostały wydane), wówczas sąd będzie miał możliwość orzeczenie równowartości przedmiotu pochodzącego z przestępstwa (art. 44 § 3 k.k.).

Natomiast istnieje możliwość, iż przedmioty pochodzące z przestępstwa zostaną zbyte – „spieniężone” bądź z popełnienia przestępstwa sprawca wszedł w posiadanie środków pieniężnych. Nie wchodząc w szczegóły np. sprawca handlował narkotykami, dopuszczał się czynu handlu ludźmi, uzyskiwał korzyści majątkowe z prostytucji innych osób (stręczycielstwo, sutenerstwo i kuplerstwo), działał w zorganizowanej grupie przestępczej, z której czerpał korzyści finansowe itp. Posiadał więc środki finansowe, których źródłem było popełnienie przestępstwa i za te środki kupował dobra materialne – samochody, nieruchomości itp., będąc w związku małżeńskim.

Co z takimi dobrami materialnymi – nabytymi za środki pochodzące z czynu zabronionego?

Odpowiedź znaleźć można w treści uchwały Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2010 r., sygn. akt: III CZP 42/10, który stwierdził, iż „przedmioty majątkowe nabyte w czasie trwania wspólności ustawowej przez jednego z małżonków, uzyskane z przestępstwa, wchodzą w skład majątku wspólnego na podstawie art. 32 § 1 k.r.o.”

Stan faktyczny stanowiący podstawę treści uchwały SN

Wątpliwość prawna wyjaśniona w cytowanej uchwale powstała na tle wszczętej w 2007 r. przez Przemysława R. sprawy o podział majątku wspólnego jego i jego byłej żony Ireny K. Uczestnicy byli małżeństwem od sierpnia 1998 r. do listopada 2004 r. W maju 2002 r. zawarli umowę majątkową małżeńską o rozdzielności majątkowej. Rok wcześniej Irena K. podpisała umowę przedwstępną kupna mieszkania hipotecznego i zaczęła wpłacać kolejne raty na poczet jego ceny. Definitywną umowę sprzedaży zawarła w listopadzie 2004 r., po uprawomocnieniu się wyroku rozwodowego. Jej były mąż twierdził, że mieszkanie to należy do ich majątku dorobkowego, i domagał się objęcia go podziałem. Zakup ten bowiem – argumentował – został sfinansowany z pieniędzy należących do ich majątku wspólnego. Źródłem ich zaś była jego działalność przestępcza. Od kwietnia 1999 r. do stycznia 2000 r. handlował narkotykami. Potem wyjechał do Niemiec, gdzie został aresztowany. Po dwóch latach wrócił do kraju i trudnił się wymuszaniem haraczy. Za wszystkie te przestępstwa, a także udział w związku przestępczym, został prawomocnie skazany w październiku 2004 r. Twierdził, że z działalności przestępczej utrzymywał też rodzinę. Jego żona nie pracowała zawodowo i nie miała własnych dochodów.

Konkluzje

Pytanie prawne do SN skierował sąd rozpoznający sprawę w II instancji. W uzasadnieniu pytania prawnego sąd II instancji przypomniał m.in., że zgodnie z art. 412 k.c. sąd może orzec przepadek na rzecz Skarbu Państwa świadczenia spełnionego w zamian za dokonanie czynu zabronionego przez ustawę lub w celu niegodziwym. Może, a więc nie musi. Mogą zatem funkcjonować w obrocie przedmioty nabyte w taki sposób – w sposób pochodzący de facto z przestępstwa. A skoro tak, to jeśli małżonek uzyskujący je pozostaje we wspólności majątkowej małżeńskiej, wchodzą one do majątku dorobkowego. Przyjęcie tej koncepcji chroniłoby interesy małżonka, który nie miał własnych dochodów, bo zajmował się domem i wychowywaniem dzieci – argumentował sąd drugiej instancji. Ale też zaznaczył, że zrównanie na gruncie prawa rodzinnego dochodów z legalnych źródeł z uzyskiwanymi z działalności przestępczej pozostawałoby w sprzeczności z założeniami państwa prawa.

Ostatecznie Sąd Najwyższy dał jednak pierwszeństwo regułom płynącym z treści Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Sąd Najwyższy stwierdził bowiem, że przedmioty majątkowe nabyte w czasie trwania wspólności ustawowej przez jednego z małżonków, uzyskane z przestępstwa, wchodzą w skład majątku wspólnego na podstawie art. 32 § 1 k.r.o.

Obraz Victoria_Regen z Pixabay

Radca prawny

Alicja Kaszta

te;. 608 436 324

Czytaj więcej

Odstąpienie od wymierzenia kary na rzecz środka karnego

W treści Kodeksu karnego istnieje zapis, dający Sądowi możliwość modyfikacji wymiaru kary poprzez odstąpienie od jej wymierzenia na rzecz orzeczenia środka karnego, przepadku lub środka kompensacyjnego. Określane jest to mianem samoistnego środka karnego. Przepis ten ma jednak charakter fakultatywny – nie stanowi obowiązku sądu.

Zgodnie z treścią art. 59 k.k., jeżeli przestępstwo jest zagrożone karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 3 lat albo karą łagodniejszego rodzaju i społeczna szkodliwość czynu nie jest znaczna, sąd może odstąpić od wymierzenia kary, jeżeli orzeka jednocześnie środek karny, przepadek lub środek kompensacyjny, a cele kary zostaną w ten sposób spełnione.

Ustawa z 20.02.2015 r. uchyliła § 2 cytowanego artykułu, wyłączający możliwość zastosowania dobrodziejstwa wynikającego z art. 59 k.k. do sprawców występków o charakterze chuligańskim. Zakres stosowania art. 59 k.k. uległ zatem formalnie poszerzeniu. Natomiast istnieją wątpliwości natury logicznej w tym zakresie, a to dotyczące wzajemnych relacji art. 59 k.k. do art. 57a § 1 k.k., których nie będę tu szerzej opisywać.

Kiedy Sąd może odstąpić od od wymierzenia sprawcy kary?

Odstąpienie od wymierzenia kary ma charakter fakultatywny.
Przesłanki muszą wystąpić łącznie i są to:
– popełnienie przez sprawcę przestępstwa zagrożonego karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 3 lat albo karą łagodniejszego rodzaju (grzywną, karą ograniczenia wolności),
– społeczna szkodliwość czynu nie jest znaczna,
– orzeczony w miejsce kary środek zapewni osiągnięcie jej celów (określonych w art. 53 § 1 kk).

Uelastycznienie sankcji zawartej w poszczególnych typach przestępstw pozwala niekiedy na osiągnięcie zasadniczego celu kary. Umiejętne i celowe dobranie innych środków reakcji karnej, tj. środków karnych, przepadku lub środka kompensacyjnego może okazać się bardziej efektywne.

Natomiast sprawę należy przeanalizować również pod kątem wątpliwości tego rodzaju:

1/ Nie ma podstaw do wnioskowania, że Sąd, stosując instytucję z art. 59 k.k. zamiast kary, może orzec tylko jeden z wymienionych tam środków karnych. Użycie w treści przepisu sformułowania „lub” wskazuje, że Sąd może zastosować ich więcej środków, jeśli spełni to cele kary. A większa ilość środków karnych może okazać się bardziej dotkliwa niż kara kryminalna,

2/ W sytuacji gdy przewidziana jest wyłącznie kara ograniczenia wolności lub grzywny, dolegliwość płynąca z odstąpienia od wymiaru kary i poprzestanie na orzeczeniu środków karnych, kompensacyjnych itp. może być faktycznie większa niż w przypadku wymierzenia sprawcy kary kryminalnej.

Każdą sprawę należy potraktować indywidualnie i dokładnie przeanalizować.

Gdyż środki, które „na pierwszy rzut oka” mogą okazać się korzystniejsze (ponieważ to nie kara), po wnikliwej analizie okażą się być bardziej dotkliwe niż kara. Obraz Adrian z Pixabay

Radca prawny

Alicja Kaszta

tel. 608 436 324

Czytaj więcej

Warunkowe umorzenie postępowania karnego – na czym polega?

Warunkowe umorzenie postępowania (art. 66 § 1 k.k.) jest środkiem probacyjnym, który opiera się na zaniechaniu skazania i wymierzenia kary sprawcy winnemu popełnienia zarzucanego czynu. Kompetencja do orzeczenia warunkowego umorzenia postępowania należy wyłącznie do sądu. Orzeczenie warunkowego umorzenia postępowania jest zawsze fakultatywne. Zastosowanie tej instytucji musi być poprzedzone stwierdzeniem winy sprawcy i brakiem wątpliwości co do okoliczności popełnienia przestępstwa.

Przesłanki do zastosowania warunkowego umorzenia postępowania są następujące:

1) uprzednia niekaralność sprawcy za przestępstwo umyślne. Warunek ten ma charakter bezwzględny (wyrok SN z 30.03.2017 r., III KK 408/16, LEX nr 2300157). Podstawowym warunkiem zastosowania instytucji probacyjnej jest to, by sprawca w dacie wyrokowania był osobą niekaraną za przestępstwo umyślne (wyrok SN z 21.09.2020 r., III KK 199/20, Legalis nr 2473318),

2) zagrożenie czynu karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 5 lat. Przykładowe czyny to np. prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego art. 178a § 1 k.k., przywłaszczenie art. 284 § 1 k.k., nieumyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 156 § 2 k.k., udział w bójce lub pobiciu 158 § 1 k.k., zapewnienie bezpieczeństwa ruchu pojazdów mechanicznych art. 180 k.k., prowadzenie pojazdu po cofnięciu uprawnień art. 180a k.k., kradzież art. 278 § 1 k.k., umyślne spowodowanie uszczerbku na zdrowiu art. 157 § 1 k.k., groźba karalna art. 190 k.k. itd.,

3) stopień winy i stopień społecznej szkodliwości nie mogą być znaczne. Co nie oznacza ich nieznaczności czy znikomości,

4) brak wątpliwości co do okoliczności popełnienia czynu zabronionego. Przesłanka ta wymaga bezspornego ustalenia przez sąd faktu popełnienia przestępstwa i jego okoliczności. Nie jest wystarczające samo przyznanie się sprawcy do popełnienia zarzucanego mu czynu,

5) pozytywna prognoza kryminologiczna. Wyrażająca się w opartym na ocenie właściwości i warunków osobistych sprawcy oraz jego dotychczasowym sposobie życia przypuszczeniu, że sprawca pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa.

Oceniając postawę sprawcy, sąd powinien ustalić, czy popełnienie przez sprawcę czynu miało charakter epizodyczny, czy też jest wynikiem jego postawy. Właściwości i warunki osobiste – czyli sposób funkcjonowania sprawcy. Dotychczasowy sposób życia nie tylko odnosi się do przeszłości sprawcy, lecz także obejmuje okres po popełnieniu czynu. Powyższa ocena pozwala sądowi na określenie postawy sprawcy.

Wyrok warunkowo umarzający postępowanie NIE JEST WYROKIEM SKAZUJĄCYM (por. postanowienie SN z 17.05.2000 r., I KZP 7/00, OSNKW 2000/5–6, poz. 51), choć jest wyrokiem rozstrzygającym kwestię odpowiedzialności karnej sprawcy (wyrok WSA w Białymstoku z 22.05.2019 r., I SA/Bk142/19, Legalis nr 1943339).

Warunkowe umorzenie następuje na okres próby, który wynosi od roku do 3 lat i biegnie od uprawomocnienia się orzeczenia.

Umarzając warunkowo postępowanie karne, sąd może w okresie próby oddać sprawcę pod dozór kuratora lub osoby godnej zaufania, stowarzyszenia, instytucji albo organizacji społecznej, do której działalności należy troska o wychowanie, zapobieganie demoralizacji lub pomoc skazanym.

Umarzając warunkowo postępowanie karne, sąd nakłada na sprawcę obowiązek naprawienia szkody w całości albo w części, a w miarę możliwości również obowiązek zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, albo zamiast tych obowiązków orzeka nawiązkę; sąd może nałożyć na sprawcę obowiązki wymienione w art. 72 § 1 pkt 1-3, 5-6b, 7a lub 7b k.k., a ponadto orzec świadczenie pieniężne wymienione w art. 39 pkt 7 k.k. lub zakaz prowadzenia pojazdów, wymieniony w art. 39 pkt 3 k.k., do lat 2.

Dane o osobach, przeciwko którym prawomocnie warunkowo umorzono postępowanie karne w sprawach o przestępstwa, gromadzi się w Krajowym Rejestrze Karnym (art. 1 ust. 2 pkt 2 ustawy z 24.05.2000 r. o Krajowym Rejestrze Karnym, Dz.U. z 2021 r. poz. 1709).

Podjęcie postępowania warunkowo umorzonego

Sąd obligatoryjnie podejmie postępowanie karne, jeżeli sprawca w okresie próby popełnił przestępstwo umyślne, za które został prawomocnie skazany. Sąd może natomiast podjąć postępowanie karne, jeżeli sprawca w okresie próby rażąco narusza porządek prawny (np. uchyla się od dozoru, nie wykonuje zawartej z pokrzywdzonym ugody). Dotyczy to również sytuacji, w której sprawca po wydaniu orzeczenia o warunkowym umorzeniu postępowania, lecz przed jego uprawomocnieniem się, rażąco narusza porządek prawny, a w szczególności gdy w tym czasie popełnił przestępstwo (art. 68 § 1 – 4 k.k.)

Po upływie okresu próby następuje okres przejściowy 6 miesięcy. Warunkowo umorzonego postępowania nie można podjąć później niż w ciągu 6 miesięcy od zakończenia okresu próby. Po tym okresie sąd nie będzie mógł podjąć postępowania warunkowo zawieszonego (art. 68 § 4 k.k.).Obraz Лечение наркомании z Pixabay.

Radca prawny

Alicja Kaszta

tel. 608 436 324

Czytaj więcej

Zgwałcenie czy inna czynność seksualna?

Gwałt

Zgwałcenie (art. 197 § 1 k.k.), polega na doprowadzeniu innej osoby do obcowania płciowego przy użyciu przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu. Gwałt to nic innego jak obcowanie płciowe bez zgody ofiary, które należy interpretować szeroko. Jak wskazuje Sąd Apelacyjny w Lublinie w treści wyroku z dnia 26 listopada 2020 r. o sygn. II AKa 93/20 – obcowanie płciowe ma miejsce również wtedy, gdy nie ma miejsca tzw. prawidłowy stosunek płciowy polegający na wprowadzeniu męskiego narządu płciowego, ale też taki charakter mają zachowania stanowiące surogat takiego stosunku, równoważne spółkowaniu, realizowane z wykorzystaniem np. wibratora, innego przedmiotu czy ręki lub palca, mogące polegać wyłącznie na zaangażowaniu narządów płciowych ofiary czy też ich surogatów. Powyższe precyzuje Sąd Najwyższy w treści postanowienia z dnia 11 maja 2022 r., sygn. V KK 147/22 o treści, iż wkładanie placów do pochwy oraz penetrowanie członkiem warg sromowych pokrzywdzonej stanowi obcowanie płciowe.

Inna czynność seksualna

Natomiast inna czynność seksualna (art. 197 § 2 k.k.) to „takie zachowanie, nie mieszczące się w pojęciu 'obcowania płciowego’, które związane jest z szeroko rozumianym życiem płciowym człowieka, polegające na kontakcie cielesnym sprawcy z pokrzywdzonym lub przynajmniej na cielesnym i mającym charakter seksualny zaangażowaniu ofiary” (uchwała Sądu Najwyższego z 19.05.1999 r., I KZP 17/99, OSNKW 1999/7–8, poz. 37). Inną czynnością seksualną może być np. dotykanie piersi pokrzywdzonej (postanowienie Sądu Najwyższego z 5.12.2017 r., III KK 251/17).

Przemoc, groźba, podstęp

Do gwałtu lub wymuszenia innej czynności seksualnej dochodzi przy zastosowaniu przez sprawcę przemocy groźby bezprawnej lub podstępu. Ofiara nie może wyrazić zgody na poddanie się obcowaniu płciowemu lub innej czynności seksualnej. Musi zamanifestować sprzeciw. Sprzeciw, który jest warunkiem koniecznym przestępstwa zgwałcenia, musi być przez ofiarę WYRAŹNIE zamanifestowany, choć może to nastąpić w różny sposób. Sprzeciw osoby pokrzywdzonej nie musi być jednakże oznajmiany przez cały czas wymuszania na niej niechcianych przez nią zachowań seksualnych, gdyż zaprzestanie okazywania protestu (oporu) jest często powodowane bezsilnością i postrzeganiem swojej sytuacji jako bez wyjścia (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9.06.2021 r., o sygn. V KK 165/21). Sprawca dokonując czynu zabronionego musi działać w ramach zamiaru umyślnego w zamiarze bezpośrednim.

Sprzeciw czy zgoda?

Rzecznik Praw Obywatelskich w lutym 2022 r. ponownie zwracał się do Ministra Sprawiedliwości o zmianę definicji zgwałcenia w Kodeksie karnym. RPO postuluje zmianę treści art. 197 § 1 k.k. w oparciu o koncepcję braku zgody drugiej strony czynności seksualnej. Rzecznik wskazuje, iż swobodnie wyrażona zgoda na kontakt seksualny znajduje się w centrum normatywnej definicji zgwałcenia na gruncie wielu wiążących Polskę umów międzynarodowych. Dotyczy to w szczególności Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, sporządzonej w Stambule dnia 11 maja 2011 r. Obecnie jednak nie podjęto prac w kierunku postulowanej przez RPO zmiany.

Pomoc prawna

Świadczymy pomoc przed organami ścigania (policja, prokurator) oraz w sądzie w omawianych wyżej sprawach. Postępowania są skomplikowane, prowadzone w oparciu o opinie biegłych bądź zespoły biegłych sądowych, przesłuchania świadków. Zgodnie z treścią art. 45 ust. 2 Konstytucji RP – Każdy ma prawo bronić swych praw i wolności wszelkimi sposobami nie zabronionymi przez ustawę.

Obraz Gerd Altmann z Pixabay

Radca prawny

Alicja Kaszta

tel. 608 436 324

Czytaj więcej

Kancelaria Przyjazna Dziecku

Z przyjemnością informujemy, że nasza Kancelaria została wyróżniona przez Komitet Ochrony Praw Dziecka w Warszawie certyfikatem „Kancelaria Przyjazna Dziecku”.
Certyfikat stanowi uhonorowanie radcy prawnego, adwokata, który w swojej praktyce zawodowej, w sprawach rodzinnych, w sposób szczególny uwzględnia potrzeby małoletniego dziecka i jego rodziców w postępowaniu przed Sądem.
W sprawach rodzinnych oraz w sprawach nieletnich bądź karnych, w których uczestniczy dziecko, staramy się chronić jego prawa w najlepszy sposób. Aby dziecko jak najmniej odczuło trudności zaistniałej sytuacji.
Bardzo dziękuję #KomitetOchronyPrawDziecka za wyróżnienie 🍀

Czytaj więcej

Obrońca nieletniego – czy nieletni może posiadać obrońcę?

W przypadku osób nieletnich, które popadły w problemy z prawem, bądź które spełniają przesłanki demoralizacji, zastosowanie będzie miała ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich (u.p.n.). Właściwym do orzekania w ich sprawie będzie sąd rodzinny. Postępowanie w sprawach nieletnich jest postępowaniem „mieszanym”. Co do zasady opiera się na przepisach postępowania cywilnego, jednak zawiera w sobie również elementy uregulowane w kodeksie postępowania karnego (k.p.k.). Z postępowania karnego zaczerpnięte są np. przepisy dotyczące prowadzenia postępowania i gromadzenia materiału dowodowego przez policję, jak również możliwość ustanowienia przez nieletniego obrońcy w osobie adwokata lub radcy prawnego. W odniesieniu do powoływania i działania obrońcy, jak również w postępowaniu poprawczym zastosowanie mają przepisy kodeksu postępowania karnego ze zmianami przewidzianymi w ustawie o postępowaniu w sprawach nieletnich.

Należy wiedzieć, że prawo do obrony, stanowi element prawa do rzetelnego procesu karnego. Jest ono jednym z podstawowych praw oskarżonego w zwykłym procesie karnym. Prawo do obrony zagwarantowane zostało w treści art. 42 ust. 2 Konstytucji RP oraz aktach prawa międzynarodowego (art. 6 ust. 3 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz art. 14 ust. 3 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych).

Postępowanie w sprawach nieletnich ma charakter mieszany. Jednak część doktryny oraz praktycy podzielają pogląd, że jest to charakter represyjny, zbliżony do zwykłego procesu karnego. Wobec powyższego nieletniemu przysługuje prawo do obrony.
Jednak nie zawsze było to oczywiste. Nowelizacją ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich z sierpnia 2013 r. dodany został nowy przepis, w którym w sposób wyraźny i bezpośredni określone zostało prawo nieletniego do obrony, w tym prawo do korzystania z pomocy obrońcy. W poprzednim stanie prawnym, tj. pod rządami art. 79 § 1 pkt 1 d.k.p.k., obowiązywała zasada, według której nieletni musiał mieć obrońcę w każdym postępowaniu, które toczyło się przed sądem. Obecnie, zgodnie więc z treścią art. 18a pkt 1 ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich – nieletniemu przysługuje prawo do obrony, w tym prawo do korzystania z pomocy obrońcy. Regulacja ta określa zatem prawo do obrony nieletniego w sposób zbieżny z redakcją art. 6 k.p.k.

Zgodnie z treścią art. 82 k.p.k. obrońcą może być jedynie osoba uprawniona do obrony według przepisów o ustroju adwokatury lub ustawy o radcach prawnych. Nowelizacja Kodeksu postępowania karnego z 2013 r. zrównała w tym zakresie adwokatów i radców prawnych, stanowiąc, że obrońcą może być wyłącznie osoba, która jest uprawniona do obrony według przepisów o ustroju adwokatury lub ustawy o radcach prawnych.

Nieletni może korzystać z pomocy maksymalnie trzech obrońców (art. 77 k.p.k.), jeden obrońca może zaś bronić kilku nieletnich tylko wówczas, gdy ich interesy nie pozostają w sprzeczności (art. 85 k.p.k.). Obrońcę dla nieletniego mogą ustanowić rodzice lub opiekunowie. W sytuacji, w której obrona nieletniego jest obowiązkowa, a nie ma on obrońcy z wyboru, sąd wyznacza obrońcę z urzędu. Obrońcę może ustanowić również sam nieletni, i jemu również, przy spełnieniu przesłanek wskazanych w art. 78 § 1 k.p.k., przysługuje uprawnienie do domagania się ustanowienia obrońcy z urzędu. Sąd ustanowi nieletniemu obrońcę z urzędu, gdy ustali, że interesy nieletniego i jego rodziców/opiekunów są ze sobą sprzeczne.
Obrońca może podejmować działania wyłącznie na korzyść nieletniego (art. 86 k.p.k.) i jest obowiązany do zachowania w tajemnicy wszystkiego, czego dowiedział się w związku z prowadzeniem sprawy.

Obrona może być obowiązkowa (obligatoryjna) lub z wyboru (fakultatywna). Przypadki obligatoryjnej obrony nieletniego wymienia art. 32c § 1 u.p.n. tj. gdy:
– istnieje sprzeczność interesów pomiędzy nieletnim a jego rodzicami (opiekunem),
– nieletni jest głuchy, niemy lub niewidomy,
– zachodzi uzasadniona wątpliwość co do stanu zdrowia psychicznego nieletniego,
– nieletniego umieszczono w schronisku dla nieletnich.
Ustawa zatem nie przewiduje obligatoryjnej obrony nieletniego w toku całego postępowania. W pozostałych przypadkach nieletni ma prawo do korzystania z pomocy obrońcy, obrona jest wówczas fakultatywna.

Od 2003 roku trwają w Polsce prace nad powstaniem nowych modelowych rozwiązań prawnych w zakresie problematyki nieletnich, by zapewnić dzieciom uczestniczącym w postępowaniu pełną ochronę ich praw. Istniejące regulacje są niewystarczające i nie są w pełni skuteczne. Obecnie trwają prace nad projektem ustawy nowelizacyjnej z lipca 2021 r. Niezbędne jest opracowanie ustawy regulującej kompleksowo zagadnienie nieletnich oraz w celu sprecyzowania instrumentów ochrony prawnej nieletnich. Potrzebne są bardzo poważne zmiany proceduralne w celu znacznego uproszczenia postępowania oraz przyspieszenia jego biegu – od momentu wszczęcia postępowania do wydania orzeczenia merytorycznego. Niezbędne wydaje się ponadto ujednolicenie i sprecyzowanie procedur. Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, warto zauważyć także zasadność wprowadzenia zmian w przepisach dotyczących pełniejszej realizacji prawa nieletnich do obrony w znaczeniu formalnym. Zasadne jest zapewnienie nieletnim prawa do korzystania z pomocy obrońcy na każdym etapie postępowania począwszy od jego wszczęcia poprzez wprowadzenie obligatoryjności obrony.

Radca prawny

Alicja Kaszta

tel.: 608 436 324

Czytaj więcej

Odpowiedzialność karna nieletnich

Czy nieletni może ponosić odpowiedzialność karną za przestępstwo? W zakresie niektórych przestępstw może.

Zgodnie z treścią art. 10 Kodeksu karnego odpowiedzialność karną ponosi ten, kto w czasie czynu miał ukończone 17 lat. Sprawca, który w czasie czynu nie ukończył 17 lat, nazywany jest nieletnim.

Od powyższej zasady istnieją dwa odstępstwa. Wyjątkowo sprawca, który nie ukończył lat 17, a ukończył 15 (art. 10 § 2 k.k.), może odpowiadać na zasadach określonych w Kodeksie karnym. Drugi wyjątek polega na tym, że wyjątkowo sprawca, który ukończył lat 17, przed ukończeniem 18 lat może odpowiadać na podstawie ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich (art. 10 § 4 k.k.).

Zasadą polskiego prawa karnego jest niepodleganie nieletnich odpowiedzialności karnej. Nieletniość stanowi okoliczność wyłączającą winę.

Postępowanie w sprawach nieletnich normuje ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich. Ma ona zastosowanie w trzech przypadkach:
– w zakresie zapobiegania i zwalczania demoralizacji wobec osób, które nie ukończyły lat 18,
– o czyny karalne popełnione przez nieletnich między 13. a 17. rokiem życia,
– w zakresie wykonywania środków już orzeczonych na podstawie ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich wobec osób, które nie ukończyły 21 lat.
Czynem karalnym ustawa nazywa przestępstwa, a także wyliczone enumeratywnie wykroczenia. Postępowania w sprawach nieletnich prowadzą sądy rodzinne. W postępowaniach tych można wobec nieletnich stosować środki wychowawcze, lecznicze i poprawcze wskazane w ustawie.

Nieletni może ponieść odpowiedzialność karną jedynie wyjątkowo, jeśli zostaną spełnione warunki z art. 10 § 2 k.k.:
– popełni czyn, mający znamiona jednego z przestępstw wymienionych w tym przepisie,
– po ukończeniu 15. roku życia,
– okoliczności sprawy, stopień rozwoju sprawcy, jego warunki i właściwości osobiste przemawiają za jego ukaraniem.
Wszystkie te przesłanki muszą zostać spełnione łącznie.

Czynami zabronionymi, o których mowa w art. 10 § 2 k.k., są:
– zamach na życie Prezydenta RP (art. 134 k.k.),
– zabójstwo w typie podstawowym i w typach kwalifikowanych (art. 148 § 1, 2 lub 3 k.k.),
– umyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 156 § 1 lub 3 k.k.),
– umyślne sprowadzenie zdarzeń powszechnie niebezpiecznych (art. 163 § 1 lub 3 k.k.),
– piractwo wodne lub powietrzne (art. 166 k.k.),
– umyślne sprowadzenie katastrofy komunikacyjnej (art. 173 § 1 lub 3 k.k.),
– zgwałcenie zbiorowe, małoletniego poniżej lat 15, kazirodcze lub ze szczególnym okrucieństwem (art. 197 § 3 lub 4 k.k.),
– czynna napaść na funkcjonariusza publicznego lub osobę przybraną mu do pomocy ze skutkiem w postaci ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 223 § 2 k.k.),
– wzięcie lub przetrzymywanie zakładnika lub czynienie przygotowań do tego czynu (art. 252 § 1 lub 2 k.k.),
– rozbój (art. 280 k.k.).

Sprawcy, który nie ukończył 18 lat, nie można wymierzyć kary dożywotniego pozbawienia wolności (art. 54 § 2 k.k.). Orzeczona wobec nieletniego kara nie może przekroczyć 2/3 górnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego za przypisane mu przestępstwo.

Wobec nieletniego można w szerszym zakresie niż względem dorosłego zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary (art. 60 § 1 k.k.).

Radca prawny

Alicja Kaszta

tel. 608 436 324

Czytaj więcej

Ogólnopolska Konferencja Naukowa „Przestępczość i prawo karne w Europie – ujęcie komparatystyczne”

W dniu dzisiejszym miałam przyjemność wzięcia udziału i wygłoszenia referatu na Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej „Przestępczość i prawo karne w Europie – ujęcie komparatystyczne” zorganizowanej przez Koło Naukowe Prawa Karnego i Kryminologii wraz z Katedrą Prawa Karnego i Kryminologii Wydziału Prawa Uniwersytetu w Białymstoku. Konferencja odbywała się na zasadzie wideokonferencji.
Konferencja poświęcona była problematyce przestępczości i prawa karnego w ujęciu międzynarodowym. Miałam przyjemność wystąpić w panelu II, którego patronem była Pani Profesor Ewa Guzik-Makaruk.
Zaprezentowałam referat na temat „Prawo do obrony w postępowaniu karnym polskim oraz niemieckim – analiza porównawcza”. Starałam się dokonać porównania prawa do obrony istniejącego w Polsce do obowiązującego w Niemczech. Ponadto wskazałam różnice w procedurze oraz roli obrońcy występującego w procesie karnym na podstawie Kodeksu postępowania karnego w Polsce jak i na podstawie Strafprozessordnung w Niemczech.


Bardzo mi miło, że mogłam wygłosić referat i posłuchać referatów innych prelegentów, które były bardzo interesujące i inspirujące.

Radca prawny

Alicja Kaszta

tel. 608 436 324

Czytaj więcej

Kurator dla dziecka w postępowaniu karnym

Kto może być kuratorem reprezentującym dziecko w postępowaniu karnym?

Zgodnie z art. 90 § 1 k.r.o. – dla dziecka pozostającego pod władzą rodzicielską, którego żadne z rodziców nie może reprezentować, sąd opiekuńczy ustanawia kuratora reprezentującego dziecko.
Przepis art. 90 k.r.o. został znowelizowany dnia 20 września 2019 r. Obecnie przepis ten zawiera trzy jednostki redakcyjne oraz ustawodawca dodał art. 99[1] – 99[3] k.r.o. Zgodnie z art. 99[1] k.r.o. Kuratorem reprezentującym dziecko może być ustanowiony adwokat lub radca prawny, który wykazuje szczególną znajomość spraw dotyczących dziecka, tego samego rodzaju lub rodzajowo odpowiadających sprawie, w której wymagana jest reprezentacja dziecka lub ukończył szkolenie dotyczące zasad reprezentacji dziecka, praw lub potrzeb dziecka (§1). W przypadku gdy stopień skomplikowania sprawy tego nie wymaga, w szczególności gdy sąd opiekuńczy określi szczegółowo treść czynności, kuratorem reprezentującym dziecko może zostać ustanowiona również inna osoba posiadająca wyższe wykształcenie prawnicze i wykazująca znajomość potrzeb dziecka. Jeżeli szczególne okoliczności za tym przemawiają kuratorem może zostać ustanowiona także osoba nieposiadająca wyższego wykształcenia prawniczego (§2).


Zmiana ustawy służy zapewnieniu rzeczywistej reprezentacji dziecka przed sądem, wówczas gdy nie mogą reprezentować go rodzice. Jeżeli podejrzanym lub oskarżonym o popełnienie przestępstwa na szkodę małoletniego jest jedno (lub oboje) z rodziców, sąd opiekuńczy ma obowiązek ustanowić małoletniemu dla zabezpieczenia jego interesów kuratora procesowego. Wykonywać prawa małoletniego nie może wówczas drugi z rodziców, którego interesy mogłyby być niezgodne z dobrem dziecka. W sprawach karnych, gdzie sprawcą może okazać się jeden z rodziców (bądź oboje rodziców) od lat przyjmuje się, że drugi z rodziców nie może reprezentować dziecka. Na ten temat wypowiedział się w 2010 r. Sąd Najwyższy w Uchwale 7 Sędziów (sygn. akt I KZP 10/10), gdzie w sposób kategoryczny wskazał, że „Rodzic małoletniego nie może, działając w charakterze przedstawiciela ustawowego, wykonywać praw tego małoletniego jako pokrzywdzonego w postępowaniu karnym, w tym także w postępowaniu z oskarżenia prywatnego, jeżeli oskarżonym jest drugi z rodziców”
Jeżeli więc w postępowaniu karnym występuje małoletni pokrzywdzony sąd rodzinny, na wniosek prokuratury, ustanowi kuratora dla zabezpieczenia praw małoletniego w toczącym się postępowaniu.
Aby jednak była to reprezentacja rzeczywista, nie może uchodzić uwadze, że kurator reprezentujący dziecko od 20 września 2019 r. nie może być osobą przypadkową. W postępowaniu karnym będzie to jedynie adwokat lub radca prawny, lecz nie każdy, a tylko taki, który ukończył szkolenie dotyczące zasad reprezentacji dziecka lub wykazuje szczególną znajomość spraw dotyczących dzieci, tego samego rodzaju lub rodzajowo odpowiadających sprawie, w której miałby zostać ustanowiony.
Kuratorem może być zatem tylko taki adwokat lub radca, który spełnia rzeczone kryteria. Wraz z ustanowieniem adwokata lub radcy kuratorem, jest on w tej sprawie właśnie kuratorem reprezentującym dziecko, z prawami i obowiązkami, o których mowa w art. 99 § 2 i 3 k.r.o oraz 99[2] – 99[3] k.r.o. Tym samym w żadnym razie kurator taki nie może ustanawiać substytucji lub udzielać upoważnienia aplikantowi do zastępowania go w tej sprawie.
Kurator podlega nadzorowi sądu opiekuńczego i tylko ten sąd może zmienić kuratora. W innych sprawach, niż karne – o których mowa w art. 99[1] § 2 k.r.o., kuratorem może być także inna osoba, lecz zawsze minimalnym wymogiem jest aby kandydat na kuratora wykazywał znajomość potrzeb dziecka. Sąd opiekuńczy obowiązany jest zatem czynić ustalenia w tym przedmiocie i do niego należy ocena, czy kryteria te kandydata spełnia. Dopiero wówczas ustanowi kuratora reprezentującego dziecko.
Mając na względzie stanowisko Stowarzyszenia Sędziów Rodzinnych w Polsce – praktyka powinna być taka, że okręgowe rady adwokackie i rady okręgowe izby radców prawnych, powinny, w trosce o właściwą reprezentację dziecka, powinny dążyć do wdrożenia szkoleń dotyczących zasad reprezentacji dziecka i co za tym idzie, stworzyć listę osób spełniających ustawowe kryteria reprezentacji dziecka, alternatywnie stworzyć takie listy w oparciu o specjalizację w zakresie występowania w sprawach określonego rodzaju, w których pokrzywdzonymi są dzieci.
Przyśpieszy to proces ustanawiania kuratora i urealni zamiary ustawodawcy odnośnie rzeczywistej reprezentacji dziecka w takich sprawach. Każdorazowo obowiązek weryfikacji ustawowych przesłanek spoczywa na sądzie opiekuńczym. Sąd ten z reguły ma wiedzę o danej specjalizacji adwokata lub radcy prawnego, a nadto zwrócić się może do kandydata o wskazanie kategorii spraw w jakich występował na rzecz dziecka.
W przypadku innych osób, wiadomości o znajomości potrzeb dziecka również będą pochodziły od kandydata, co sąd może weryfikować.
Jest to istotne, by reprezentacja małoletniego była prawidłowa, gdyż rola kuratora małoletniego w postępowaniu karny jest znaczna. Kurator, reprezentujący małoletniego pokrzywdzonego, w toku postępowania ma dbać o należytą reprezentację jego praw. Jest on umocowany do wszystkich czynności łączących się ze sprawą. W szczególności może brać udział w przesłuchaniach, badaniach, rozprawach itd. Kurator może zaskarżać orzeczenia i żądać ich wykonania.
Konkludując powyższe rozważania, rola kuratora jest istotna i stąd kurator winien być osobą kompetentną w tym względzie.

Radca prawny

Alicja Kaszta

tel.: 608 436 324

Czytaj więcej

Odpowiedzialność karna za błąd medyczny (błąd w sztuce medycznej)

Błąd w sztuce medycznej, błąd lekarski czy zdarzenie medyczne?

Pojęcie „błąd w sztuce medycznej” , „błąd medyczny” , „błąd lekarski” (lege artis) czy „błąd w sztuce lekarskiej” nie zostało zdefiniowane dotychczas w żadnym akcie prawnym. Pojęcia te definiowane są przez medyków i prawników nieco odmiennie i nieco odmienny mają zakres.

W ustawie o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta znajduje się definicja „zdarzenia medycznego”. Definicja ta została wprowadzona na potrzeby postępowania prowadzonego przed Wojewódzką komisją do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych.

Art. 67a brzmi: zdarzeniem medycznym jest zdarzenie w postaci zakażenia pacjenta biologicznym czynnikiem chorobotwórczym, uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia pacjenta albo śmierci pacjenta będącego następstwem niezgodnych z aktualną wiedzą medyczną: diagnozy, jeżeli spowodowała ona niewłaściwe leczenie albo opóźniła właściwe leczenie, przyczyniając się do rozwoju choroby, leczenia, w tym wykonania zabiegu operacyjnego, zastosowania produktu leczniczego lub wyrobu medycznego.

Pojęcia „błąd medyczny” i „błąd lekarski” (lege artis) są tworzone w oparciu o poglądy orzecznictwa Sądu Najwyższego i sądów powszechnych oraz bogatej w tym zakresie doktryny prawniczej. Cytowane pojęcia stosowane są często zamiennie. Przyjąć należy, że pojęcie określane jako „błąd w sztuce medycznej” lub „błąd medyczny” jest pojęciem szerszym od błędu lekarskiego (lege artis), gdyż odnosi się również do osób niebędących lekarzami, w tym również do placówek medycznych świadczących usługi medyczne, odpowiedzialnych np. za błędy organizacyjne czy techniczne.

„Błąd medyczny” – w szerokim znaczeniu jest to każde postępowanie obiektywnie sprzeczne z powszechnie uznanymi zasadami ostrożności i aktualnej wiedzy medycznej. Obejmuje swoim zakresem błąd lekarski, który zależy od aktualnego stanu wiedzy lekarza w zakresie medycyny.

Zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego z dnia 01 kwietnia 1955 r., sygn. akt: IV CR 39/45:
„Błędem w sztuce lekarskiej jest czynność (zaniechanie) lekarza w zakresie diagnozy i terapii, niezgodna z nauką medycyny w zakresie dla lekarza dostępnym. Zaniedbania lekarza w zakresie obowiązków otoczenia chorego opieką oraz w zakresie organizacji bezpieczeństwa higieny i opieki nad chorym nie są błędem w sztuce lekarskiej.”

Rodzaje błędów medycznych / błędów w sztuce medycznej

Wyróżnia się:
– błąd diagnostyczny (błąd rozpoznania),
– błąd terapeutyczny (błąd leczenia),
– błąd techniczny,
– błąd organizacyjny.

Odpowiedzialność za błąd medyczny

Popełniający błąd lekarz ponosi odpowiedzialność na bardzo szerokim polu. Może być to odpowiedzialność karna, cywilna, dyscyplinarna. Odpowiedzialność tego rodzaju nie dotyczy wyłącznie lekarza. Te same przepisy stosuje się do lekarza dentysty, pielęgniarki, położnej czy też innego podmiotu wykonującego zawód medyczny (np. do ratownika medycznego). Błąd organizacyjny bądź techniczny może obciążać również placówkę medyczną świadczącą usługi medyczne.

Odpowiedzialność karna za błąd medyczny

Ze względu, iż temat odpowiedzialności lekarza jest obszerny, w niniejszym opracowaniu przedstawiona zostanie wyłącznie odpowiedzialność karna w oparciu o przepisy prawa karnego. Pozostałe rodzaje odpowiedzialności będą opisane w późniejszym czasie.

Kodeks karny oraz procedura karna nie zawierają norm, które bezpośrednio odnoszą się do lekarzy i zawodów pokrewnych. Natomiast wykonywane obowiązki / bądź zaniechanie wykonania obowiązków może rodzić odpowiedzialność na podstawie poniższych przepisów.

Nieumyślne spowodowanie śmierci (art. 155 k.k.)

Zgodnie z treścią art. 155 k.k.: kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Podmiotem przestępstwa z art. 155 k.k. może być każdy (przestępstwo powszechne). Zgodnie z regułą wyrażoną w art. 2 k.k. odpowiedzialność karną za nieumyślne spowodowanie śmierci człowieka popełnione przez zaniechanie może ponieść tylko ten, na kim ciążył prawny, szczególny obowiązek zapobiegnięcia skutkowi. W tej postaci to przestępstwo indywidualne.
Na lekarzu spoczywa prawny szczególny obowiązek zapobiegnięciu skutkowi zagrożenia dla życia lub zdrowia pacjenta. Z tego powodu może on ponosić odpowiedzialność nie tylko za działanie, ale także za zaniechanie, które doprowadziło do śmierci pacjenta.

Dobrem chronionym przez cytowany przepis jest życie człowieka od rozpoczęcia porodu (Kodeks Karny Komentarz, A. Grześkowiak i K. Wiak, Beck 2012 r.).

Pomiędzy zachowaniem lekarza a śmiercią pacjenta musi istnieć związek przyczynowy. Oznacza to, że dla stwierdzenia popełnienia przestępstwa z art. 155 k.k. konieczne jest wykazanie, że to konkretne zachowanie lekarza – będące działaniem bądź zaniechaniem – było przyczyną śmierci pacjenta.

Jako zachowanie bezprawne będzie kwalifikowane naruszenie reguł ostrożności wymaganych w danym przypadku, uwzględniających aktualny stan wiedzy medycznej lekarza oraz stan zdrowia pacjenta. Dla zobrazowania sytuacji w celu ustalenia związku przyczynowego, można zadać dwa pytania: „czy w tych konkretnych warunkach modelowy-postępujący prawidłowo lekarz, uczyniłaby tak samo jak lekarz, którego postępowanie jest sprawdzane? Czy zachowanie lekarza było zgodne z wymaganiami aktualnej wiedzy i nauki medycznej oraz powszechnie przyjętej praktyki lekarskiej?” Jeżeli odpowiedź na te pytania będzie twierdząca, to do zaistnienia czynu z art. 155 k.k. nie doszło. Natomiast jeżeli odpowiedzi będą przeczące, istnieje możliwość pociągnięcia lekarza do odpowiedzialności karnej za spowodowanie śmierci pacjenta.

Powyższe ma poparcie w orzecznictwie Sądu Najwyższego oraz sądów powszechnych. „Lekarz może odpowiadać karnie za przestępstwo przeciwko życiu lub zdrowiu pacjenta w związku z zabiegiem leczniczym (rozumianym w szerokim znaczeniu tego pojęcia, tzn. obejmującym diagnozę, terapię i profilaktykę chorób) tylko w razie zawinionego błędu sztuki lekarskiej. Ustalenie błędu w sztuce lekarskiej zależy od odpowiedzi na pytanie, czy postępowanie lekarza w konkretnej sytuacji i z uwzględnieniem całokształtu okoliczności istniejących w chwili zabiegu, a zwłaszcza tych danych, którymi wówczas dysponował albo mógł dysponować, zgodne było z wymaganiami aktualnej wiedzy i nauki medycznej oraz powszechnie przyjętej praktyki lekarskiej.” (wyrok Sądu Najwyższego, z dnia 10 grudnia 2002 r., sygn. akt: V KK 33/02 ; Kodeks Karny Komentarz, A. Grześkowiak i K. Wiak, Beck 2012 r.).

Na powyższe wątpliwości odpowiedzi udzielają biegli sądowi z zakresu medycyny, w treści opinii wykonanej na żądanie prokuratora bądź Sądu. Następnie Sąd orzekający na podstawie opinii ocenia postępowanie lekarza w porównaniu do modelu zachowania opisanego powyżej.

Spowodowanie uszczerbku na zdrowiu (art. 156 § 2 k.k. oraz 157 § 3 k.k.)

Odpowiedzialność za błąd medyczny może być konsekwencją nie tylko śmierci pacjenta (art. 155 k.k.), lecz również uszczerbku na jego zdrowiu. Z tej perspektywy podstawą odpowiedzialności karnej będą przede wszystkim przepisy art. 156 § 2 k.k. oraz 157 § 3 k.k.

Przepisy art. 156 i 157 k.k. określają typy rodzajowe przestępstw przeciwko zdrowiu, przy których kwalifikacja prawna uzależniona jest od wystąpienia określonej kategorii uszczerbku na zdrowiu. Wyróżnia się:
– ciężki uszczerbek na zdrowiu (art. 156 § 1 k.k.),
– średni (art. 157 § 1 k.k.),
– lekki (art. 157 § 2 k.k.).

Dobrem chronionym tymi przepisami jest zdrowie człowieka od rozpoczęcia porodu, a w typie określonym w art. 156 § 3 k.k. – życie człowieka. Ochronę zdrowia i prawidłowego rozwoju dziecka poczętego zapewnia osobny art. 157a k.k. (uszkodzenia prenatalne).

Zgodnie z ich treścią art. 156 i 157 k.k.:

Art. 156
§ 1. Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci:
1) pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia,
2) innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej, całkowitej albo znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała,
podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.
§ 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 5, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.

Art. 157 k.k.
§ 1. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 2 lub 3, jeżeli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia nie trwał dłużej niż 7 dni, odbywa się z oskarżenia prywatnego, chyba że pokrzywdzonym jest osoba najbliższa zamieszkująca wspólnie ze sprawcą.
§ 5. Jeżeli pokrzywdzonym jest osoba najbliższa, ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na jej wniosek.

Wskazane wcześniej przepisy art. 156 § 2 k.k. oraz 157 § 3 k.k. określają odpowiedzialność karną za typy nieumyślne.

Odpowiedzialność za błąd medyczny w przypadku uszczerbków na zdrowiu, aktualizuje się wówczas, gdy wystąpi związek przyczynowy. Podstawą odpowiedzialności może być zarówno działanie sprzeczne ze sztuką lekarską, jak i zaniechanie podjęcia odpowiednich czynności.

Uszczerbek na zdrowiu dziecka poczętego (art. 157a k.k.)

Zgodnie z treścią art. 157a k.k.
§ 1. Kto powoduje uszkodzenie ciała dziecka poczętego lub rozstrój zdrowia zagrażający jego życiu, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Nie popełnia przestępstwa lekarz, jeżeli uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia dziecka poczętego są następstwem działań leczniczych, koniecznych dla uchylenia niebezpieczeństwa grożącego zdrowiu lub życiu kobiety ciężarnej albo dziecka poczętego.
§ 3. Nie podlega karze matka dziecka poczętego, która dopuszcza się czynu określonego w § 1.

Dobrem chronionym jest zdrowie i prawidłowy rozwój dziecka poczętego, w okresie od poczęcia do rozpoczęcia porodu.
Podmiotem przestępstwa może być każdy (przestępstwo powszechne). Podmiotem może być lekarz. Między zachowaniem lekarza a uszkodzeniem dziecka, musi wystąpić związek przyczynowy (uwagi jak powyżej).

Wyłączona jest przestępczość spowodowania uszkodzenia ciała dziecka poczętego lub rozstroju zdrowia zagrażającego jego życiu, jeżeli było ono następstwem działań leczniczych koniecznych do uchylenia niebezpieczeństwa grożącego zdrowiu lub życiu kobiety albo dziecka poczętego (art. 157a § 2 k.k.).

Narażenie na niebezpieczeństwo (art. 160 k.k.)

Art. 160 § 1 k.k. stanowi:
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Dobrem chronionym przez cytowany przepis jest życie i zdrowie człowieka.

Podmiotem przestępstwa z art. 160 § 1 k.k. może być każdy (przestępstwo powszechne), poza sprawcą przestępstwa w typie kwalifikowanym z art. 160 § 2 k.k., na którym ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo (przestępstwo indywidualne niewłaściwe).

Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 5 czerwca 2019 r. o sygn. akt III KK 212/18 wskazał, że:
„Fakt ciężkiej czy nawet śmiertelnej choroby pacjenta nie może prowadzić do obniżenia standardów opieki medycznej sprawowanej przez lekarza. Okoliczność, iż pacjent cierpi na ciężką lub nieodwracalną chorobę nie wyklucza odpowiedzialności lekarza za błąd lekarski z art. 160 § 2 i 3 k.k.

Warunkami poniesienia odpowiedzialności karnej przez lekarza za przestępstwo z art. 160 § 2 i 3 k.k. są:
– fakt zaistnienia błędu w procesie leczenia,
– zaistnienie związku przyczynowego między działaniem/zaniechaniem lekarza a stanem narażenia pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
– możliwość przypisania tego czynu konkretnemu lekarzowi.
Przesłanki te muszą być spełnione łącznie.

Podstawowym przepisem zobowiązującym lekarza do udzielenia pomocy jest art. 30 ustawy o zawodzie lekarza. Przepis ten ma zastosowanie do wszystkich lekarzy, niezależnie od formy, w której wykonują swój zawód – zarówno do lekarzy zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, jak prowadzących własną działalność gospodarczą albo wykonujących zawód na podstawie umowy cywilnoprawnej tzw. kontraktu.  Należy podkreślić, że powinność ta jest aktualna zarówno podczas wykonywania obowiązków zawodowych (np. w trakcie pełnienia obowiązków w placówce medycznej) jak i w czasie wolnym lekarza.

Powołany wyżej przepis art. 30 ustawy o zawodzie lekarza wskazuje na trzy przypadki, gdy powstaje obowiązek udzielenia pomocy przez lekarza:

a/ zwłoka w udzieleniu pomocy mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia człowieka,

b/ zwłoka w udzieleniu pomocy mogłaby spowodować niebezpieczeństwo ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia,

c/ w innych przypadkach niecierpiących zwłoki.

Z powyższego wynika więc, że co do zasady lekarz powinien podjąć akcję ratunkową we wszystkich sytuacjach, gdy istnieje niebezpieczeństwo zaistnienia w tym przepisie skutków.

Przy typie nieumyślnym występku z art. 160 § 2 k.k. obiektywne przypisanie skutku sprawcy jest możliwe wyłącznie wtedy, gdy zostanie wykazane, że pożądane działania alternatywne polegające na wykonaniu przez lekarza obowiązku, zapobiegłyby realnemu i znaczącemu (istotnemu) stopniowi tego narażenia.

Odpowiedzialność za błąd medyczny i narażenie pacjenta na niebezpieczeństwo będzie się najczęściej aktualizowała w przypadku błędów diagnostycznych. Są to sytuacje, w których niepoprawna diagnoza lub nieprzeprowadzenie koniecznych badań sprowadziło niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2016 r., sygn. akt: V KK 94/16).

Na lekarzu ciążą więc obowiązki gwaranta w zakresie zapobiegania bezpośredniemu niebezpieczeństwu wystąpienia skutków określonych w art. 160 § 1 k.k.

Klauzula bezkarności za błąd medyczny w czasie epidemii

Na podstawie art. 24 ustawy z dnia 28 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19 (Dz.U. z 2020 r., poz. 2112 z późn. zm.) obowiązuje obecnie tzw. „klauzula dobrego samarytanina”.

Klauzula ta brzmi: nie popełnia przestępstwa, o którym mowa w art. 155, art. 156 § 2, art. 157 § 3 lub art. 160 § 3 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. z 2020 r. poz. 1444 i 1517), ten, kto w okresie ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii, udzielając świadczeń zdrowotnych na podstawie ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty (Dz. U. z 2020 r. poz. 514, 567, 1291 i 1493), ustawy z dnia 20 lipca 1950 r. o zawodzie felczera (Dz. U. z 2018 r. poz. 2150 oraz z 2020 r. poz. 1291), ustawy z dnia 15 lipca 2011 r. o zawodach pielęgniarki i położnej (Dz. U. z 2020 r. poz. 562, 567, 945 i 1493), ustawy z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym (Dz. U. z 2020 r. poz. 882 i 2112) albo ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi w ramach zapobiegania, rozpoznawania lub leczenia COVID-19 i działając w szczególnych okolicznościach, dopuścił się czynu zabronionego, chyba że spowodowany skutek był wynikiem rażącego niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach (tzw. klauzula dobrego samarytanina).

Klauzula (w domyśle) ma ograniczać tylko odpowiedzialność karną lekarzy walczących z epidemią COVID-19, lecz nie powinna ograniczać w żaden sposób odpowiedzialności cywilnej i zawodowej tych lekarzy w innych przypadkach. Niedookreślone w klauzuli zwroty, np. „działając w szczególnych okolicznościach”, nie zostały sprecyzowane przepisami prawa. Definiowane więc będą poprzez orzecznictwo sądowe.

Obraz Sasin Tipchai z Pixabay

Radca prawny

Alicja Kaszta

tel.: 608 436 324

Czytaj więcej