Drony – jak definiujemy i regulujemy?

Coraz większe kontrowersje prawne budzi eksploatowanie bezzałogowych statków powietrznych, czyli tzw. dronów. Ich potencjał jest powszechnie wykorzystywany zarówno przez podmioty prywatne, jak i przedsiębiorców. Z powodu ostrożności pojęciowej i kwestii regulacyjnych, analizę problemu należy rozpocząć od rozróżnienia dronów na: modele latające (o wadze do 0.6 kg.) oraz bezzałogowe statki powietrzne (o wadze powyżej 0.6 kg.).

W polskim porządku prawnym, obowiązującym aktem wykonawczym do ustawy prawo lotnicze w zakresie regulacji lotów bezzałogowych statków powietrznych, jest Rozporządzenie Ministra Infrastruktury i Budownictwa z dnia 8 sierpnia 2016 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie wyłączenia zastosowania niektórych przepisów ustawy – Prawo lotnicze do niektórych rodzajów statków powietrznych oraz określenia warunków i wymagań dotyczących używania tych statków.

Dyferencja regulacyjna została przeprowadzona dwupłaszczyznowo, ze względu na rodzaje wykonywanych lotów oraz ich wagę. Stąd rozróżnienie na loty rekreacyjne (sportowe) oraz loty świadczone w celach zarobkowych.

Osoby latające rekreacyjnie lub sportowo dronem o masie poniżej 0.6 kg., zwolnione są z regulacji szczególnych. Powinny wykazywać się jedynie standardowymi względami bezpieczeństwa oraz wzmożoną ostrożnością wokół terenów lotnisk.

Dla osób latających rekreacyjnie lub sportowo statkami o masie powyżej 0.6 kg., właściwa odległość pozioma nie powinna być mniejsza niż 100 metrów od zabudowy miejscowości, miast, osiedli lub zgromadzeń osób na wolnym powietrzu oraz 30 metrów od pojedynczych osób, pojazdów, obiektów budowlanych nie będących w dyspozycji lub pod kontrolą operatora.

Operatorzy dronów używanych w celach zarobkowych zaś, obowiązani są posiadać świadectwo kwalifikacji (uzyskane po zdanym egzaminie) i mają możliwość odbywania lotów także w przestrzeni miejskiej, jednak przy zachowaniu bezpiecznej odległości – w widocznej kamizelce oraz posiadając instrukcję operacyjną.

Na dzień dzisiejszy, obowiązującą unijną regulacją jest Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady nr 216/2008. Prowadzone są prace nad nową dyrektywą a Komisja Europejska planuje je zakończyć do końca 2018 r. Wszelkie postanowienia w etapie procedowania nad ostateczną wersją dyrektywy, są konsultowane z przemysłem lotniczym oraz Europejską Agencją Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA). Dokumentem wypełniającym lukę między rokiem 2008 a czasem teraźniejszym, uwzględniającym wzrost poziomu powszechności użytku bezzałogowych statków powietrznych, jest dokument EASA A‑NPA 2015-10 . To na jego podstawie zostaną oparte nowe ramy prawne zawarte w dyrektywie.

W dokumencie, będącym fundamentem nowego prawa wyróżniono trzy strefy regulacyjne: open, specific i certified. Czynnikiem rozróżniającym, będzie tutaj rodzaj i cel wykonywanych lotów. Na tej podstawie zostaną wyznaczone obostrzenia. Za pośrednictwem dyrektywy ma zostać zredefiniowana odpowiedzialność cywilna i karna za naruszenie cudzej przestrzeni powietrznej. Obecnie, ów odpowiedzialność, może być rozpatrywana zarówno pod kątem lokalnym, czyli na terenach zabudowanych, a w szczególności w obrębie lotnisk, jak i w kontekście międzynarodowym (bezzałogowe statki powietrzne wykorzystywane w celach zwiadowczych lub militarnych).

Podsumowując, do wykonywania lotów dronami o wadze poniżej 0.6 kg. w celach rekreacyjnych, nie ma żadnych prawnych obostrzeń (prócz obiektywnych względów bezpieczeństwa). W przypadku woli lotu cięższym sprzętem lub w celach zarobkowych – wymagane jest spojrzenie do aktualnych regulacji prawnych.

Prawnik

Tobiasz Gajda

Tagi: